[spokoju]

Jeśli rozważam studia na humanistycznych kierunkach (socjologia + filozofia), a potem robienie kariery naukowej (nie jest to mój pierwszy wybór, żeby nie było, ale składając na kierunki artystyczne musze miec jakis dupochron xD), to dużą różnice zrobią mi studia za granicą vs w Polsce? Mam możliwość, finansowo i pod względem jakichś tam osiągnięć naukowych, jechać własciwie gdziekolwiek zechcę, ale mam duży sentyment do tego kraju i wolałbym uniknąć emigracji. Tylko pytanie, czy nie ucierpi na tym moja przyszłość... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#studbaza #studia #matura #gownowpis

[MilionoweMultikonto]

@spokoju: zdecydowanie emigruj, sentyment pozwoli Ci wrócić, a jeżeli tu utkniesz to ominie Cię wiele fascynujących przygód

[pamperap]

@spokoju: serio sentyment Cię trzyma xdddd
wyjedź do stolic kultury jakichś poznasz przyszłych naukowców z zagranicy to o wiele lepiej zrobi polskiej przestrzeni wymiany pogladów niż kisić się w tym samym środowisku ciągle

[spokoju]

@pamperap: No trzyma xD Lubię tu mieszkac. Jasne ze Polska ma wady, ale kazdy kraj ma, a ja doceniam chociażby mozliwosc swobodnego komunikowania się w ojczystym języku ¯\_(ツ)_/¯

[spokoju]

@Kazimierz_Przerwa-Obiadowa: Z prawem jest akurat trochę inaczej. Ciężko jest pracowac w innym kraju, po skończeniu prawa w polsce. Socjologia czy tam inna filozofia, chyba nie są tak ograniczające. W końcu nie róznią sie az tak znacząco między krajami

[DartNorbe]

@spokoju: Po socjologii można pracować naukowo ale nie daje ona tak dobrych podwalin pod prace naukowa jak medycyna, psychologia, kierunki ścisłe.

[spokoju]

@DartNorbe: Wiem. Ale mnie interesuje, a medycyna, psychologia, kierunki ścisłe - zdecydowanie mniej