Wpis z mikrobloga

W moim -mieszkam we Francji- Intermarche jest już musztarda.. Roleski - serio, taka polska musztarda z polską etykietą, tylko jest naklejona mała nalepka po francusku z wartościami odżywczymi i ze składnikami. Kosmos.

Na stoiskach z zagaszonymi sokami (do rozrabiania wodą - popularne u Nas) i z piwem w puszce (takim tanim, nie kraftowym) pojawiły się kartki z napisem, że z powodów logistycznych, tych towarów brakuje. Kraftowego piwa jest dużo.

Stoiska z olejem nie sprawdzałam, ale kolega mi mówił, że olej się znowu pojawił.

Udek z kurczaka znów nie było (tydzień temu były, po długiej przerwie) - być może wiąż jest problem z ptasią grypą (albo czymś takim), wiele farm musiało ubić kurczaki.

#francja #ukraina (przez wojnę są te braki) #nocnazmiana

--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze będą usuwane
  • 32