Wpis z mikrobloga

W moim -mieszkam we Francji- Intermarche jest już musztarda.. Roleski - serio, taka polska musztarda z polską etykietą, tylko jest naklejona mała nalepka po francusku z wartościami odżywczymi i ze składnikami. Kosmos.

Na stoiskach z zagaszonymi sokami (do rozrabiania wodą - popularne u Nas) i z piwem w puszce (takim tanim, nie kraftowym) pojawiły się kartki z napisem, że z powodów logistycznych, tych towarów brakuje. Kraftowego piwa jest dużo.

Stoiska z olejem nie sprawdzałam, ale kolega mi mówił, że olej się znowu pojawił.

Udek z kurczaka znów nie było (tydzień temu były, po długiej przerwie) - być może wiąż jest problem z ptasią grypą (albo czymś takim), wiele farm musiało ubić kurczaki.

#francja #ukraina (przez wojnę są te braki) #nocnazmiana

--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze będą usuwane
  • 32
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NadiaFrance: u mnie w NL też się pojawił słonecznikowy (rzepakowego oni nie znaju) i to butelka za 3erło (wcześniej chodził po 5 jurasów). Największe braki teraz to ja widzę w personelu. Zatrudniają każdego z łapanki.
  • Odpowiedz
@NadiaFrance:

ale chyba nie można wynająć za więcej, niż 30-40 procent pensji na rękę, @PiotrFr potwierdzisz?

To akurat decyzja właściciela. Nie jest to określone prawnie.

@Krzysztof_Listonosz: jak ktoś zarabia 1600 to nie wynajmuje za 900. Tak jak i w Polsce.
A za 500€ można też mieć dom nad morzem
  • Odpowiedz