Wpis z mikrobloga

Generalnie trzeba być mocno głupim by dołować się przez Tindera i Badoo z moich obserwacji to...

1.Badoo praktycznie zdechło, na jedną kobietę przypada kilkunastu mężczyzn. Mieszkam w Aglomeracji Śląskiej więc w okolicy mam chyba najwięcej ludzi w Polsce a ... Na badoo wciąż te same dziewczyny. Jako że podróżuje po sąsiednich miastach to również się loguje i na każde miasto przypada max kilka-kilkanaście dziewczyn które regularnie się logują i są zasypywanie wiadomościami przez co nie da się do nich napisać xD. Szanse na pisanie z kimkolwiek są zerowe gdyż Badoo coraz bardziej się wycwaniaczyło daje shadowbany i ... z parami jest kiepsko
2.Tinder? Tutaj wogóle hit. Polecam zalogować się, Tinder namolnie promuję najpiękniejsze osoby by jak najbardziej zachęcić do kupna premium. Polecam się zalogować, 99% dziewczyn które wam pokaże to naprawdę piękne dziewczyny, nawet jeśli jesteś facetem to... tych ulanych lub brzydkich po prostu ci nie pokaże. Mówię całkiem serio, ja nawet nie pamiętam kiedy Tinder pokazał mi profil brzydkiej kobiety. Jasne że gdy zakładasz konto to skrypt pozycjonuje cię dość wysoko gdy jesteś kobietą to tym bardziej ale potem algorytm wylicza twoją atrakcyjność i ... w taki sposób cie pozycjonuję. Wasza przeciętna "locha" będzie miała setki lajków na początku ale potem będzie to zanikać i z czasem również dostanie shadowbana. Po co to? By jeszcze bardziej ludzi zachęcić do premium abyś myślał że naprawdę warto kupić je bo przecież są tu same śliczne dziewczyny.

Przechodząc do sedna.Oba te portale miały sens ale jeszcze 3-4 lata temu, obecnie? Nawet będąc niewyjściowym knurem znacząco wyższe szansę masz na wyrwanie w klubie. Gołym okiem widać że Tinder i Badoo nie starają się zrobić nic innego jak tylko wyciągnąć jak największy hajs od użytkowników. Masz mało par na badoo? Spokojnie możesz wyłączyć shadowbana tu sprytnie nazywane "promuj się" i wrócic na listę profili. Tinder? Tutaj po prostu ukrywamy brzydkich ludzi

#tinder #badoo #blackpill #redpill #przegryw #zwiazki
  • 27
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@oonn32: To jest scenariusz idealny :) Ale zdarza się ultra rzadko. Coś jakbyś był studentem po studiach i czekał aż do Ciebie się zgłoszą z ofertą pracy. Szanse są ale znikome - to Ty musisz gonić za robotą. Ostatnio poznałem super laske na rowerze, była bardzo miła i zainteresowana, dała mi swój numer pomimo posiadania faceta, chwilę pisała, ale ostatecznie z tego względu się nie umówiła, przy innych okolicznościach poszłoby
  • Odpowiedz
@oonn32: Ta o której pisałem wyglądała na bardzo zainteresowaną, tyle tylko, że była zajęta :) W klubie hmm...tam jest ten problem, że jest bardzo głośno i pytając z b---y czy zatańczy to masz co najmniej dwa problemy:
- ona Ciebie nie zna
- jest z koleżanką/koleżankami i może nie chcieć ich zostawić lub też one potem mogą ją odciągnąć od Ciebie

Wiadomo, jak jesteś chad to pewnie to nie zrobi
  • Odpowiedz
@MatiKosa: nie jestem chad ale kiedys udalo sie pare razy poznac ladna dziewczyne taka powyzej 7/10 najwazniejsze zeby nie siedziec w domu tylko wychodzic jaknajczesciej na imprezy do klubow
  • Odpowiedz