Wpis z mikrobloga

Oczywiście, logicznym rozwiązaniem problemu porpoisingu byłoby odgórne nakazanie wszystkich teamom, by podnieśli bolidy tak, by problem już nie występował, nieważne, z jakimi stratami to się wiąże. Ale coś czuję, że nie o to chodzi Toto i spółce, dlatego będzie kombinowanie przy stoliku, jak tu pomóc tym, którzy przecież mają wygrywać ¯\_(ツ)_/¯
#f1
  • 2
@Yog-Sothoth: No tak, właśnie o to chodzi. Jeżeli zmusisz teamy, które nie uporały się z porpoisingiem, do podniesienia bolidów, to wtedy one będą mocno stratne, bo każdy milimetr wyżej to są znaczne straty czasowe na kółku. Chodzi mi o wprowadzenie wymogu w rodzaju "każdy team ma obowiązek podnieść bolid tak bardzo, by porpoising nie występował". Czyli teamy, które się z nim uporały w inny sposób, nie będą miały problemu.

Ale wtedy