Wpis z mikrobloga

Hej,

Powoli zaczyna być mi głupio prosić o pomoc w każdym możliwym miejscu, ale miłość do mojej słodkiej kotki Misi, a zarazem towarzyszki życiowej, jest nieustępliwa, i ja także w tym co robię...

Nazywam się Ewelina Grzeszczak, i piszę do Was z ogromną prośbą.

Moja kotka Misia jest w ogromnej potrzebie. Zorganizowałam zrzutkę dla Misi na radioterapię. Wykryto u niej nowotwór złośliwy, nieoperacyjny. Jedyną szansą na jego ratunek jest właśnie radioterapia.. Niestety koszt radioterapii to prawie 5500 zł, a ja już wszystkie oszczędności jakie miałam wydałam na leczenie objawowe, diagnozy itp... Nie jestem w stanie wziąć kredytu, ponieważ mój aktualny pracodawca z dnia na dzień przestał opłacać moje składki i jesteśmy na drodze sądowej.. Robię wszystko co mogę by pomóc mojej kotce.
Na sprzedaż mam ręcznie przeze mnie robione kwietniki z makramy, łapacze snów. Mogę też uszyć komuś czapeczkę albo szalik. Wszystko oczywiście idzie na leczenie Misi. (,)
Kocham koty od dziecka i aktualnie opiekuję się 5, z czego 3 są na domku tymczasowym.

Napisałam do Was, ponieważ mój przyjaciel podkreślił, że jesteście ludźmi zdolnymi do pomocy. Udostępnił mi również to konto, ponieważ nie byłam nigdy związana z Waszą społecznością.
Bardzo dziękuję za zainteresowanie i wszelką pomoc... Głęboko wierzę, że z Waszą pomocą uda się nam wspólnie osiągnąć cel...

Jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe pytania, albo chciałby żebym mu coś uszyła, to można do mnie napisać

https://zrzutka.pl/pomozmy-misi-pokonac-raka

#zwierzaczki #pytanie #rozowepaski #niebieskiepaski #zwierzeta #koty #dziendobry
moralmessiah - Hej,

Powoli zaczyna być mi głupio prosić o pomoc w każdym możliwym ...

źródło: comment_1655037849pR51b5rkbwOTChen8CiVeW.jpg

Pobierz
  • 47
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Opportunist: Dziękuję ❤️
Kotek został już zgłoszony do ośrodka, więc niedługo zacznie się leczenie
Ja tymczasem wciąż zbieram środki, ponieważ stać mnie na razie tylko na połowę naświetleń (,)
  • Odpowiedz