Legia - Celtic to nie tylko kretyński błąd baby z zupką chińską na głowie.
To przede wszystkim seria debilnych zachowań ze strony tego żałosnego klubiku z Glasgow.
Począwszy od jajec i problemów, jakie robili ze sprzedażą praw do pokazywania rewanżowego meczu. Szkoci tak się obrazili za wynik pierwszego meczu, że dali twardo zaporową cenę dla TVP i nie pozwolili wyemitować tego meczu nikomu oprócz swojego gównostreama na ich stronie klubowej. Nawet Norwegom nie odpuścili, którzy zainteresowani byli tym meczem ze względu na pojedynek dwóch trenerów.
Cała sytuacja z walkowerem odbywała się w czwartek. To nie było wcale tak, że UEFA była bardzo chętna dawać walkowera — wiadome jest, że wejście Bereszyńskiego nie zmieniło kompletnie nic w kontekście całego dwumeczu, natomiast UEFA potrzebowała oświadczenia Celtiku, że nie będą zgłaszać sprawy do CAS jeśli przepuszczą Legię (wiadome było, że UEFA by taką sprawę na pewno przegrała). Sprawa była bardzo dynamiczna, ponieważ musiała zostać wyjaśniona do piątku 11 (o 12 było losowanie następnej rundy LM)
Tymczasem Celtic zapadł się pod ziemię na cały czwartek i nie odbierał telefonów ani od UEFY, ani od Legii. Wyjątkowo parszywe. Rozumiem interes Celtiku — ale mogli chociaż wyłożyć karty na stół i jasno powiedzieć, że sprawy nie przepuszczą. Zachowaliby się wtedy ok, chociaż moim zdaniem i tak ten klub przegapił szansę na zostanie najbardziej honorowym klubem w historii futbolu — tymbardziej, że ten walkower nic im nie dał i przegrali już w następnym meczu z Malmoe.
Celtic Glasgow został więc gównem na zawsze. Najpierw dostając lanie w Warszawie, potem się obrażając na cały świat, następnie lawirując Legię a na końcu kompromitując się ze Szwedami.
Nie wspomniałem też o euforii po walkowerze na forach Celtiku. Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek polski kibic się cieszył po takim awansie XD. A oni wprost świętowali, i sobie drukowali koszuleczki z Bereszyńskim.
Zero szacunku do tego klubu. Wybranie takiego sparingpartnera najlepiej pokazuje jakim gównem jest w tej chwili Legia na szczeblu klubowym pod niemal każdym względem.
I nie zapominajmy o najważniejszym — winnym była jednostronnie i bez dwóch zdań Legia. Natomiast Celtic stracił wtedy od groma szans na zachowanie się godnie. I nawet nie mówię tu o odpuszczeniu tego walkowera.
@PeterGosling: Dlatego nie podobało mi się wypychanie Juranovicia na siłę akurat tam, zwłaszcza za bezcen. W miarę możliwości należałoby ograniczać z nimi kontakty, a nie zacieśniać.
@PeterGosling: Z tym brakiem transmisji meczu w Edynburgu to faktycznie była ujowa sprawa godna potępienia. Reszta to bzdury, szkoda nawet czasu na wyjaśnianie. Jakie Malmo, jacy Szwedzi? xD
To przede wszystkim seria debilnych zachowań ze strony tego żałosnego klubiku z Glasgow.
Począwszy od jajec i problemów, jakie robili ze sprzedażą praw do pokazywania rewanżowego meczu. Szkoci tak się obrazili za wynik pierwszego meczu, że dali twardo zaporową cenę dla TVP i nie pozwolili wyemitować tego meczu nikomu oprócz swojego gównostreama na ich stronie klubowej. Nawet Norwegom nie odpuścili, którzy zainteresowani byli tym meczem ze względu na pojedynek dwóch trenerów.
Cała sytuacja z walkowerem odbywała się w czwartek. To nie było wcale tak, że UEFA była bardzo chętna dawać walkowera — wiadome jest, że wejście Bereszyńskiego nie zmieniło kompletnie nic w kontekście całego dwumeczu, natomiast UEFA potrzebowała oświadczenia Celtiku, że nie będą zgłaszać sprawy do CAS jeśli przepuszczą Legię (wiadome było, że UEFA by taką sprawę na pewno przegrała). Sprawa była bardzo dynamiczna, ponieważ musiała zostać wyjaśniona do piątku 11 (o 12 było losowanie następnej rundy LM)
Tymczasem Celtic zapadł się pod ziemię na cały czwartek i nie odbierał telefonów ani od UEFY, ani od Legii. Wyjątkowo parszywe. Rozumiem interes Celtiku — ale mogli chociaż wyłożyć karty na stół i jasno powiedzieć, że sprawy nie przepuszczą. Zachowaliby się wtedy ok, chociaż moim zdaniem i tak ten klub przegapił szansę na zostanie najbardziej honorowym klubem w historii futbolu — tymbardziej, że ten walkower nic im nie dał i przegrali już w następnym meczu z Malmoe.
Celtic Glasgow został więc gównem na zawsze. Najpierw dostając lanie w Warszawie, potem się obrażając na cały świat, następnie lawirując Legię a na końcu kompromitując się ze Szwedami.
Nie wspomniałem też o euforii po walkowerze na forach Celtiku. Nie wyobrażam sobie, żeby jakikolwiek polski kibic się cieszył po takim awansie XD. A oni wprost świętowali, i sobie drukowali koszuleczki z Bereszyńskim.
Zero szacunku do tego klubu. Wybranie takiego sparingpartnera najlepiej pokazuje jakim gównem jest w tej chwili Legia na szczeblu klubowym pod niemal każdym względem.
I nie zapominajmy o najważniejszym — winnym była jednostronnie i bez dwóch zdań Legia. Natomiast Celtic stracił wtedy od groma szans na zachowanie się godnie. I nawet nie mówię tu o odpuszczeniu tego walkowera.
#legia #pilkanozna #ekstraklasa #mecz
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora
PeterGosling w mocnych słowach o samym sobie