#studia #prawo Ogólnie beka gdy dostajesz kolokwium gdzie są 2 pytania po łacinie i masz się domyślać czego dotyczy ale dzięki temu dowidziałem się że na prawnika się nadaje xdd (w kodeksie nie było tej nazwy)
@bristolska_skala_uformowania_stolca: Zakaz pogarszania sytuacji oskarżonego w postępowaniu odwoławczym. Najbardziej #!$%@? przedmiot na mojej uczelni a właściwie prowadzący tak go prowadzą xd (reformatio impeus)
@kamil36xd: no to jedna z podstawowych zasad KPK xD aż z ciekawości otworzyłem kodeks i nawet w nim w nagłówku przepisu mam napisane po łacinie że to zakaz reformationis in peius
@Adams_GA: Nie wiem jaki kodeks masz ale w podstawowej wersji nie ma nazwy łacińskiej luknałem na te i na lexie akurat jest co nie zmienia faktu że nazwa łacińskiej w kodeksie podstawowym nie ma art 434 kpk
@kamil36xd: Po przeczytaniu posta myślałem, że to jakaś paremia z cywila typu Nemo plus commodi heredi suo relinquit quam ipse habuit , no ale cię koledzy @Adams_GA i @bristolska_skala_uformowania_stolca już wyjaśnili xD
Najbardziej #!$%@? przedmiot na mojej uczelni a właściwie prowadzący tak go prowadzą xd (reformatio impeus)
A jak Ci sąd w uzasie do wyroku apelacyjnego napisze o zakazie reformationis in peius, albo o res iudicata, albo o wnioskowaniu a minori ad maius, albo o onus probandi, albo że nemo iudex in causa sua (bo sądy lubią tak robić), to powiesz Klientowi: "panie, jakieś śmieszne znaczki, nie wiem
@Dutch: Uczyłem się tylko z kodeksu łatwo mówić juz na 3 roku jestem i bynajmniej to nie wygląda to tak że ludzie czytają komentarze i podreczniki tylko uczą sie pod egzamin a prawdziwe prawo to sie zaczyna na aplikacji gdzie tak jak mówisz trzeba oprócz kodeksu inne rzeczy. A IT to nie jest tak kolorowo doświadczenie umiejetnosci a jakby nie patrzeć juz na 3 roku jestem i nagle iść w inną
Komentarz usunięty przez autora
A jak Ci sąd w uzasie do wyroku apelacyjnego napisze o zakazie reformationis in peius, albo o res iudicata, albo o wnioskowaniu a minori ad maius, albo o onus probandi, albo że nemo iudex in causa sua (bo sądy lubią tak robić), to powiesz Klientowi: "panie, jakieś śmieszne znaczki, nie wiem