Wpis z mikrobloga

@beniu89: na ebike się nie znam i nie wiem jak te silniki, ale resztą osprzętu wygląda bardzo przyzwoicie. Rower nie-ebike w carbonie i na takim osprzęcie to zazwyczaj 15-20 tys. zł. Do tego Hibike głównie kojarzy mi się właśnie z rowerami elektrycznymi i jeździ tego dosyć sporo. Więc cana wydaje się spoko.

Pytanie jeszcze do czego będziesz używać i gdzie będziesz jeździć, bo to typowe enduro do jazdy po ostrych górach,
@dzana: Dzięki, napisałeś wszystko, co chciałem wiedzieć. Póki co kupuję rower do jazdy po lesie, ale jestem pewny, że za miesiąc pojadę w góry poszaleć, bo tak już mam.