Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
#motocykle #motocyklisci
Pierwsze zejście na kolano, prawie domknięta opona. Jeżdżę, 12 lat na motocyklach, ale nigdy nie mogłem się odważyć, nigdy nie wymuszałem tego mitycznego szorowania, a jak już przyszło to takie pochylenie nie jest aż takie straszne, tarłem już później na większości zakrętów ( ͡° ͜ʖ ͡°) nie jeżdżę z instruktorem, ale patrząc na zdjęcie i opinie znajomych moja pozycja jest w miarę ok. Schodzę głową do wewnętrznej zakrętu kiedy się zacieśnia, barki zawsze niżej od tyłka. Czasami mam tak, że uporczywie staram się poprawić pozycję w pełnym złożeniu i zaczyna mną lekko bujać, mimo że gaz jest stały, zmieniam środek ciężkości. Czy to jest normalne, czy w takim pochyleniu, powinno wszystko być bez najmniejszego zachwiania i lepiej nic nie korygować?
Reynald - #motocykle #motocyklisci 
Pierwsze zejście na kolano, prawie domknięta opon...

źródło: comment_1654435598l0nEjKPPDJR1Z0udW0fd4y.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
@Reynald: To tylko i wyłącznie przez nieodpowiednie ruchy manetką, ewentualnie siłowanie się z kierownicą. Możesz nawet wisieć na motocyklu, jak nie będziesz zmniejszał prędkości tylko zwiększał to motocykl się wyprostuje. Jeśli nie pozwolisz mu się bujać w naturalny sposób to będzie bujać jeszcze mocniej. Oscylacje wygaszą się samoczynnie, tylko pozwól na to.
  • Odpowiedz
@Reynald: Może cię bujać bo masz złą pozycję, zawias nie wyrabia, rama nie wyrabia, masz luzy na główce, sworzniu wahacza, złe ciśnienie w oponach, może masz stały gaz gdzie już powinieneś odkręcać, sto powodów.
Ale jak się już złożysz to tak jedź, poprawianie się w trakcie jazdy to głupi pomysł, masz uważać na oznaki że opony idą po limitach, tam masz rezerwy prędkości, nie w pozycji.

Gx
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Man_of_Gx: @nowa_zielonka: od tamtego czasu myślę, że bardzo poprawiłem technikę. Nie wisze na motocyklu, schodzę maksymalnie połowa tyłka. Czuję się już mega pewnie. Zastanawia mnie jedynie dlaczego slidery ścierają mi się pod dziwnym kątem? Mianowicie ścierają się od góry po skosie. Co robię źle, że mam taki kąt? Czy to jest kwestia trzymania stopy na podnóżku? Czy pięta musi opierać się o set czy może być w powietrzu?
  • Odpowiedz
@Reynald: Ścierają się tak jak ustawiasz kolano do asfaltu (mówi mi Captain Obvious), być może za dużo je wystawiasz może masz długie nogi, ale kolano to w sumie wtórna sprawa, ważne żeby stopa miała pewne i mocne podparcie bo na tej stopie dużo stoi :-)

Gx
  • Odpowiedz