Wpis z mikrobloga

@Jokohama: Turniej kobiecy trwa jeden dzień mniej, niż u panów. Pierwszego dnia zaczęła dolna połowa drabinki, dlatego oni mieli 1 dzień odpoczynku przed półfinałem. Zawsze na szlemie być w drabince która zaczyna turniej.
@Jokohama: A co za różnica? Zawodniczki grające mecz miały tyle samo czasu na regenerację. Iga i Kasatkina jeden dzień, Trevisan i Gauff dwa dni. Zwyciężczynie przed finałem będą mieć dwa dni. Przy tak dużym turnieju nie da się zmieścić całej kolejni w jednym dniu, zwłaszcza że trzeba mieć margines błędu na warunki pogodowe.