Wpis z mikrobloga

Zwątpiłem dzisiaj trochę w inpost i mniej przychylnie patrzę na zamawianie czegoś o wartości powyżej kilkuset złotych...

Miałem kilka paczek do odbioru, część nie moja (żony) i przy zeskanowaniu któregoś kodu otworzyły mi się dwie skrytki. Zdziwiłem się, no ale zabrałem. Patrzę na paczkę - ani na mój nr tel, ani żony. Do inpostu się nie dodzwonisz, bo po 22.
Koniec końców udało mi się skontaktować z babką, której nr był na paczce, przekazałem i jest ok. Powiedziała, że dostała powiadomienie, że jej paczkomat był przepełniony i przerzucili do mojego. Co dziwne, jak ja odebrałem jej paczkę, to nie dostała żadnego powiadomienia. No ale mam szereg wątpliwości.

1. Co jakby poszła i próbowała odebrać? Otworzyłoby się jeszcze coś innego i czyjąś inną paczkę by jeszcze dostała? xD
2. Co jakbym był mniej uczciwy i ją zwyczajnie sobie przywłaszczył? A ludzie przecież grafiki do koparek za kilka kafli zamawiają #pdk
3. Straszna lipa, że sam paczkomat jest 24h, ale ewentualne wymagane wsparcie techniczne już nie. Przy innej okazji mi się zdarzyło, że drzwi się nie otworzyły (kurier wepchnął paczkę na chama i przyblokowały się), ale na infolinii mi sprawdzili który rząd, kolumna i ponownie otworzyli elektrozamek i jak szarpnąłem to się dostałem do środka - jakbym odbierał na powrocie z melanżu w środku nocy, to pozamiatane, paczkomat stwierdzi że paczka odebrana i elo.

#coolstory #inpost #paczkomaty
  • 1
1. Co jakby poszła i próbowała odebrać? Otworzyłoby się jeszcze coś innego i czyjąś inną paczkę by jeszcze dostała


@ryhu: Możliwe, ale nie ma pewności jak zachowałaby się maszyna.
2. Popełniłbyś przestępstwo. Czy byłbyś ścigany zależałoby od determinacji adresata lub nadawcy takiej paczki, bo inpost nie ruszyłby palcem. Gdy są problemy to inpost zrzuca z siebie odpowiedzialność. Przekazałby nagrania z monitoringu tylko na wniosek policji lub prokuratury. Czyli jeśli nikt tego