Wpis z mikrobloga

@Qfarcowy: bodajże 320kbps z własnym kodekiem. Polega to na tym, że masz wolny, a nawet szybki dostęp do całej ich biblioteki muzyki, możesz tworzyć playlisty, jakieś tam funkcje społecznościowe są, itd. Różnica jest taka, że niepremium nie pozwala zapisywać utworów lokalnie (które i tak są w formacie grywalnym tylko przez Spotify, które raz na miesiąc musi się łączyć z siecią i je sprawdzać) i co pół godziny puszcza reklamy.

Ogólnie
  • Odpowiedz
@Qfarcowy: gdybym słuchał konkretnych zespołów tez bym się pokusił na płyty, ale jako że słucham 'co mi podejdzie' spotify jest dla mnie bardziej użyteczne
  • Odpowiedz
@Zgrzyt: Hym to zależy od preferencji. A poza tym, co ty chcesz robić z muzyką? O.o Rozumiem, pewne ograniczenie to to że musisz mieć telefon/tablet jeśli chcesz słuchać mobilnie, na starej mp3/4 sobie nie odpalisz. Ale wszystko ma swoje wady i zalety.

- musisz używać własnościowego formatu i zamkniętej aplikacji

Super, i co z tego, poza tym co napisałem wyżej. Ważne że działa i ma dobrą jakość, jak powinno.

Operacje
  • Odpowiedz