[NipponJPN]

Powiedzcie mi czy popełniam jakieś faux pas, będąc w kilku rekrutacjach na raz? Ostatnio rekruterka mnie zapytała czy uczestniczę w innych rekrutacjach, jak odpowiedziałem, że tak to trochę popsuł jej się humor. W tym tygodniu w każdy dzień ustawione mam rozmowy rekrutacyjne. Są staże, jak i pełno wymiarowe stanowiska, więc chyba firmy się jakoś zabezpieczają na wypadek gdyby kandydat jednak nie chciał przyjść na staż.
#kiciochpyta #it #programowanie #pracait

[pannakota]

@NipponJPN:

Powiedzcie mi czy popełniam jakieś faux pas, będąc w kilku rekrutacjach na raz?

Nie, dlaczego?

[Kosedek]

@NipponJPN: Popsuł jej się humor, bo znasz stawki rynkowe i będzie zmuszona zaproponować normalną pensję

[oreze]

@NipponJPN: jak to normalne xD jak se wyobrażasz szukanie pracy, wysyłanie jednego cv i czekanie miesiąc aż skończysz rekrutacje?

[k.....e]

@NipponJPN: zawsze się mówi że tak, nawet jeśli to nieprawda. Wtedy dziunia musi się trochę bardziej postarać, pilnować terminów itp

[T.....d]

@NipponJPN: Kpisz sobie? Umawiaj się na tyle rekrutacji, na ile zdołasz. Później wybierz najlepszą ofertę i tyle.

Praca ma służyć przede wszystkim TOBIE

Foux pas popełniła pani rekruterka swoim mało profesjonalnym podejściem, skoro dała po sobie poznać że "humor jej się popsuł" :p

[Lempek]

@NipponJPN: tak, to co zrobiłeś jest złe. Przecież oni jak szukają pracownika to też wybierają tylko jedną osobę na rozmowe i czekają miesiąc aż cały proces się zakończy, dopiero wtedy biorą kolejną osobę itd.

[Sachees]

@NipponJPN: z ciekawości, w ilu bierzesz udział?
ja ostatnio brałem udział w trzech na raz i miałem wrażenie że zajmuje mi to za dużo czasu

[NipponJPN]

@pannakota
@oreze
@klepie-biede
@TheGreenBastard

Właśnie chodzi mi o to o czym wspomniał
@Lempek , tylko nie wiem czy troluje czy nie. Chodzi mi tutaj o odpalenie innych, gdy dochodzę np do ostatecznego etapu rekrutacji i są zdecydowani na mnie a ja mówię, że no sorry mam lepszą ofertę? Z drugiej strony ja też czekam a potem się okazuje po miesiącu że jednak mnie nie chcą i ja jestem miesiąc w dupę.

[albercik_]

@NipponJPN: było odbić pytanie i zapytać czy też zapraszają tylko jednego kandydata na dane stanowisko

[T.....d]

@NipponJPN: ale to ty jako pracownik nie bedziesz miał co do gara włożyć, a nie pracodawca
Poza tym praca to handel wymienny. Twój czas jest towarem, który sprzedajesz. Chyba nie sprzedałbyś np auta pierwszej napotkanej chętnej osobie, tylko dlatego że przyjechała pierwsza, chociaż proponuje mniej hajsu o połowe?

No właśnie

[NipponJPN]

@Sachees w tej chwili bodajże w 4, ale nie mam pracy i zespamowalem CV i codziennie rekruterka jakaś dzwoni

[k.....e]

a ja mówię, że no sorry mam lepszą ofertę

@NipponJPN: normalne

[bbeniutek]

@NipponJPN: Jest to całkowicie normalne, że dojdziesz do finalnego etapu rekrutacji i wybierzesz inną ofertę, która lepiej tobie spasuje. Nie daj sobie (samemu) wmówić, że jest inaczej. Nie jest to żadne faux pas tylko zwykła sytuacja jakich wielu. Twoim interesem jest zapewnienie sobie jak najlepszych warunków, finansowych lub inaczej rozumianych. Czasem, jest to właśnie wybranie lepszej oferty pracy. Czy jesteś juniorem, midem czy seniorem pamiętaj że twoje usługi mają jakąś wartość

[00000000O00000000]

@NipponJPN: zapytaj czy oni rozmawiają jeszcze z innymi kandydatami na to stanowisko

[i.....S]

@NipponJPN: podobno jak się powie, ze za duzo na raz to mają ból dupy, ze niby ich nie jest wyjątkowa. Też zwykle na raz się jest w jakichś kilku, do tego bufor wysłanych cv itd. Tradycyjnie ściema na zasadzie kilu (2-3) jest chyba najlepsze. Przeciez to oczywiste, ze w jakichś jestes. Ja to nawet mówiłem ze w jednej na serio i prawdopodobnie dostanę ofertę. A niech wiedzą tez. Normalnego pracodawcy by

[bartton]

Powiedzcie mi czy popełniam jakieś faux pas, będąc w kilku rekrutacjach na raz?

@NipponJPN: tak, to oznak braku lojalności wobec (potencjalnego) pracodawcy

[rzuf22]

@NipponJPN: jak chce zmienić robotę na poważnie to biorę udział w kilku na raz. Jak tylko dla sportu to w jednej. Ale zawsze mówię, że w kilku. To norma. Miałem już taką sytuację, gdzie jedna strona mnie naciskała, bo już chcieli mnie zatrudnić, a ja czekałem na propozycję z innej firmy. Było warto, bo koniec końców ta druga oferta była dużo lepsza. Zawsze lepiej mieć wybór i móc się potargować :)

[buczubuczu]

@NipponJPN: no lol, przecież to powinna być normalna praktyka, nawet jak aplikujesz na stanowisko krojącego cebule.

[4MagnuM4]

@NipponJPN: xddddd

powiem tak, wyobraź sobie, że oni maja cie w #!$%@? i na rozmowę na to stanowisko zapraszają 20 innych kandydatów i koniec końców nawet nie dostaniesz od nich odpowiedzi :D