Aktywne Wpisy
Mrbimbek +161
ZenujacaDoomerka +34
W ogóle dzwoniłam pierwszy raz w życiu na 112 wczoraj i jestem dalej roztrzęsiona
Bardzo daleki znajomy poinformował mnie o swoim planie na zrobienie sobie krzywdy i musiałam interweniowac.
Nie dość, że panicznie boje się telefonów to jeszcze ta cała sytuacja mnie naprawdę poruszyła.
Mam nadzieję, że policja coś zrobiła jednak
#zalesie #gownowpis
Bardzo daleki znajomy poinformował mnie o swoim planie na zrobienie sobie krzywdy i musiałam interweniowac.
Nie dość, że panicznie boje się telefonów to jeszcze ta cała sytuacja mnie naprawdę poruszyła.
Mam nadzieję, że policja coś zrobiła jednak
#zalesie #gownowpis
Aktywne Znaleziska
Jak spojrzymy na papier (w idealnym świecie) to wiadomo, że Real domyślnie powinien grać skrzydłami Hazard - Bale, wielcy gracze, jedni z najlepiej opłacanych na świecie.
Skończyło się na albo wiecznych kontuzjach, a gdy już do czegoś dochodziło to Vinicius był po prostu bezkonkurencyjny w tym sezonie, w większości ważnych meczów na prawym skrzydle ( w uproszczeniu, grał po prostu na całej prawej flance) biegał Valverde XD - więc Real na ławce (albo trybunach) miał przez większość czasu jednych z najlepszych skrzydłowych w swoich prime, a na boisku biegały "dzieci z faveli".
Idziemy dalej, przez cały sezon Real grał bez zmiennika dla Benzemy, Jović gdy "grał" był statystą, Mariano to walczak, ale po za bieganiem nic nie wnosił. Ancelotti próbował dawać Isco na fałszywą 9, ale też kończyło się zazwyczaj tragicznie. Później dopiero Rodrygo się objawił jakoś znakomity Joker, ale nie był on zmiennikiem Benzemy.
Jak Real funkcjonował bez Benzemy to wiemy po El Clasico, także tutaj brawa dla Pintusa że ani razu nie wypadł na dłużej, bo to byłaby tragedia.
I na koniec dochodzi wręcz kuriozalna sytuacja z ŚO - mamy Miliato Nacho i Alabe, oraz Vallejo który cały sezon nie dostaję szans, zaczęły się cięższe mecze i okazało się, że Militao i Alaba potrafią załapać kontuzję, Nacho wiadomo świetny zmiennik zazwyczaj, ale kto obok? No Vallejo, w półfinale LM gdy cały sezon nie grał XD
Do historii przejdzie ustawienie Vasquez - Carvajal - Nacho - Marcelo w końcowej fazie meczu z Cheslea.
Podsumowując, absolutnym fundamentem tego sezonu było przygotowanie fizyczne piłkarzy, tak że przez większość Ancelotti miał dostępny trzon zespołu. Wszyscy pamiętamy sezon Zizou gdzie w ciągu jednego sezonu była istna plaga kontuzji do takiego stopnia, że potrzebne było wyciąganie zawodników z rezerw. (tym bardziej szacunek dla Zizou za półfinał LM i wicemistrzostwo przy tak okrojonym składzie)
#mecz #realmadryt #pilkanozna
Kiedyś juz tak Milan za swojego Prime miał patent na świetnych lekarzy i granie długo starsza a doświadczona kadra. Tylko ze zaspali moment odświeżenia kadry:)