Wpis z mikrobloga

Jak to było - Correlation does not imply causation. No cóż, ale niektórzy po prostu nie potrafią tego zrozumieć. Smutne.


@groman43: Oczywiście że nie, ale też jej nie wyklucza. Jeszcze bardziej smutne jest to że nie którzy wykluczają przyczynowość gdy im to pasuje do światopoglądu. Smutne.
  • Odpowiedz
Correlation does not imply causation. No cóż, ale niektórzy po prostu nie potrafią tego zrozumieć. Smutne.


@groman43: jak cię #!$%@? ciężarówka i zginiesz to wcale nie oznacza że wchodzenie pod rozpędzone ciężarówki jest zabójcze. Ot zwykły przypadek, śmiało próbuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@FLAC: A opierasz przekonanie o śmiertelności wejścia pod ciężarówkę na korelacji czy jasno znasz przyczynę dla której jest to śmiertelne xD
  • Odpowiedz
@PanStick: to że zderzenie z ciężarówką rozbija głowy to tylko korelacja, tak samo jak to że murzyni popełniają więcej przestępstw w USA. Nie bądź ciężarówkofobem, korelacja to nie przyczynowość.
  • Odpowiedz
@Piesa: Nie, nie warto. W internecie bez problemu możesz znaleźć absurdalne przykłady takich korelacji.
Takie korelacje, jak ta w tym przypadku, to zwykły cherry-picking, z góry założoną tezą, często podsyconą rasizmem lub innymi uprzedzeniami. Dodatkowo, wykorzystuje się wątpliwej jakości dane statystyczne. Jeśli dodasz do tego, że wielu ludzi uważa się za ekspertów od wszystkiego mimo braku wiedzy i łatwo ulegają emocjom, to masz pełen obraz katastrofy.

Właściwym pytaniem jest "if correlation
  • Odpowiedz
@groman43:

Nie, nie warto. W internecie bez problemu możesz znaleźć absurdalne przykłady takich korelacji.


No to to mi właśnie chodzi. Nie ma co odrzucać rzeczy bo tak, albo z założenia akceptować pasujące korelacje jako przyczynowość.

Wysoki współczynnik korelacji jest dobrym gruntem do zbadania potencjalnej przyczynowości albo doszukiwania się czynników zewnętrznych generujących tę korelację.
Wszystko co jest akceptowaniem korelacja = przyczynowość bo tak mi pasuje, albo zakładaniem z góry, że korelacja nigdy
  • Odpowiedz
absolutnie nikogo nie chcę tłumaczyć ale to jest o wiele głębsza sprawa.


@zadrawoku: nie jest. Powodem większej przestępczości czarnoskórych - niezależnie od kraju i pokolenia - jest większy odsetek osobników o niskiej inteligencji. Tak samo jak u polskich sebiksów. To nie jest żaden kulturowy manifest oporu. Z tego samego, acz odwrotnego, powodu azjaci asymilują się znacznie szybciej - bo są statystycznie bardziej inteligentni od nas.

Ignorowanie problemu nie zbliża do jego
  • Odpowiedz
@Goryptic: Tak, jest. Naprawdę spłycasz skomplikowany temat i to oznaka tego, że nie wiesz o czym mówisz. Kilka punktów IQ mniej nie robi z człowieka przestępcy, bieda i brak perspektyw już tak. Więc prosze nie przedstawiaj nam korwinowskich mądrości jako prawdy objawionej i odpowiedzi na socjologiczne problemy, które ludzie badają od lat i na których temat powstało mnóstwo prac.
  • Odpowiedz
tyle że korelacja nie wynika wprost z koloru skóry, a z istnienia wielkiej grupy biedy w gettah. Przez lata niewolnictwa i segregacji tak się złożyło że duża część biedoty do czarni właśnie, z tego wynika ta korelacja


@Diamond-kun: Bieda wyniki z niższego o 15 średniego IQ u czarnych, a nie żadnego niewolnictwa, którego nie ma od ponad 150 lat.

@zadrawoku: Nie kilka, tylko 15 IQ mniej, czyli 1 odchylenie standardowe,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Blatzek21: do lat 60 20 wieku segregacja była usankcjonowana prawnie, a do dzisiaj systemowy rasizm istnieje. To się objawia też w rzeczach jak dostęp do edukacji czy innych inwestycji państwowych, które normalnie pomagają w wyciąganiu z biedy ludzi.
  • Odpowiedz
@Diamond-kun: Rasizm istnieje, ale jest to rasizm który ma ciągnąć czarnych za uszy. Róznego rodzaju programy socjalne, darmowe mieszkania czy programy edukacyjne są wycelowane specjalnie w czarnych. Czarni również na uczelniach mają niższe progi punktowe, mogą uzyskać niższy wynik na ichniejszej maturzę, a i tak się dostać na studia czy do lepszej szkoły, do której normalnie nie powinni chodzić.

Sama segregacja jest czymś neutralnym, z punktu widzenia możliwości rozwoju. Wystarczy porównać
  • Odpowiedz
@Diamond-kun: Segregacja, to po prostu oddzielenie białych od czarnych, to nie mówi nic o dyskryminacji. Tak jak jest segregacja (częściowa) kobiet od mężczyzn, mężczyźni mają osobne toalety, osobne szatnie, a dawniej również był szkoły męskie i żeńskie. Czy to uniemożliwiało kobietom życie?
  • Odpowiedz
@Diamond-kun: Oczywiście że jest rasistowska, tak samo jak podział na płcie jest seksistowski, ale to nie znaczy że segregacja koniecznie musi niszczyć jakąś rasę. Czarni nie mają wstępu do szkół dla białych, ale biali nie mają wstępy do szkół dla czarnych, więc jest segregacja ale jednocześnie równość.
  • Odpowiedz