Wpis z mikrobloga

@suslogon-szczecinski: absolutnie żadnego. Cała kariera dobieranie rywali by przypadkiem nie skrzywdzili go, a i tak okazywali się za mocni bo Mariusz ma psyche 7 latka i przegrywał. W Polsce totalnie dla mnie nie zrozumiale robią LEGENDE polskiego mma z Różala gdzie on stoczył dosłownie kilka pojedynków i NIGDY nic nie pokazał nazywanie go LEGENDA to profanacja tego słowa, ale się przyjęło i ludzie powtarzają tzn laicy nie ludzie.
Mariusz leci na
@suslogon-szczecinski: Jako były strongman z wyniszczonym ciałem osiągnął jakiś tam poziom sportowy i miał etap walk ze stricte zawodnikami mma,nawet paru pokonał a przyszedł ze sportu kompletnie nie po drodze. Napewno nie jest jakaś legendą MMA ale za to zrobił dla tego sportu więcej niż ci wszyscy pseudo sportowcy.
Można to nazwać sukcesem.
@WUJICO: Jak na freaka to tak.

Szkoda ze Kołecki bardzo siebie ceni ale nie przekłada się na sprzedaż PPV, mimo dużej promocji ze strony Mirka ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie mówiąc o tym że przestraszył się walki z Narkunem xDD
@MrPatryk44: Tak, to prawda. Bedorf też z Nim łatwo wygrał, a jak Andryszak chciał wejść na zastępstwo to Pudzian go odrzucił bo już wybrał sobie ochroniarza z Fame. Pudzian to freak ale sportowiec. Za słaby jest na bycie mistrzem ale każdego freaka z łatwością by pokonał. Późno wszedł w MMA i przy jego budowie ciała to było trudne. Gdyby po wygranej z Najmanem skupił się tylko na MMA, to by osiągnął
@MrPatryk44: Pamętam, ja tych gal sprzed KSW 2x nie lubiłem z uwagi na taki festyniarski klimat. Co do KSW 40, Jay mnie rozczarował. Osobiście wolałem żeby Pudzian zawalczył na 40 z McSweeneyem, to by była dużo ciekawsza walka.