[macan]

Zastanawia mnie coraz częstsza moda na rozmawianie przez telefon trzymając go w ręku przed twarzą, ekranem do góry, mówiąc do mikrofonu i oczywiście rozmawiając na głośnomówiącym.

To jakaś nowoczesna forma ekshibicjonizmu, której nie rozumiem? Ludzie lubią się dzielić z innymi ich prywatnymi rozmowami? Puszczanie muzyki z telefonu na maxa (to dawniej), wrzucanie fot na Instagram jest już za mało odkrywające nasze życie prywatne i teraz modne jest rozmawianie na głośniku?

[PotwornyKogut]

@Rasteris: już nie, bo wiele telefonów nie ma wejścia typu jack

[Soothsayer]

Zastanawia mnie coraz częstsza moda na rozmawianie przez telefon trzymając go w ręku przed twarzą, ekranem do góry, mówiąc do mikrofonu i oczywiście rozmawiając na głośnomówiącym.

@macan: jest to o wiele wygodniejsze.

[sramnawas]

@samur80: mam dwoch znajomych, ktorym #!$%@? sie mikrofon i nie slychac nic jak gadaja normalnie, ale na glosnomowiacym dziala dobrze xd szansa jak jeden do miliona, ale akurat tak sie zlozylo xD

[StachuStach]

@kaaban nie jestem wielki, a raczej porywczy. A Ty masz ewidentny problem, że ktoś żyje inaczej niż Ty. Wrzuć na luz i miej #!$%@? w ludzi, to pomaga, polecam ten styl życia ;-)

[zieloniutkazielonka]

@macan: Ja tak rozmawiam, jak jestem sam oczywiście. Dlatego ze #!$%@? mnie trzymanie telefonu przy uchu.

[atari666]

@LeslieDancer: ja tam myślę, że w większości przypadków jednak to nie głośniczek jest #!$%@? ;)

[gosc12345]

@macan: ciekawostka - taki sposób prowadzenia rozmów, tzw. "na zapiekankę" jest "najzdrowszy" biorąc pod uwagę promieniowanie fal radiowych. Odnosząc się do postu - niech sobie każdy rozmawia jak chce, dopóki nie przeszkadza innym.

[kaaban]

@kaaban nie jestem wielki, a raczej porywczy. A Ty masz ewidentny problem, że ktoś żyje inaczej niż Ty. Wrzuć na luz i miej w******e w ludzi, to pomaga, polecam ten styl życia ;-)

@StachuStach: Ja nie mam zamiaru nikogo bić, mówię tylko co widziałem

A jedyny problem jaki mam to przymuszanie mnie do słuchania czyichś rozmów

[sandal]

@macan: Wyjaśniam. Gadam tak gdy nie mam sluchawek, gdyz moj telefon jest cholernie cichy podczas rozmowy.

[ZaadoptujBuldziaka]

@macan: też widziałem, głównie gówniarze

[d.....6]

@macan: problemy ze sluchem związane z długim rozmawianiem przez telefon, wolę słuchawki ale mi lekarz kazał odbierać na głośnomówiącym lub właśnie w słuchawkach

[jednozgloskowiec]

@macan: Starsze iphony mają często zepsute głośniczki. Łatwiej gadać na głośno mówiącym niż zanieść do serwisu, ot cała tajemnica.

[m0rdeczka]

@macan: celebry i w reality show zawsze tak rozmawiali

[K.....z]

@macan: nied****nie mózgowe. Najczęstsza choroba dzisiejszych czasów

[antslom]

@macan: w sumie ja tak rozmawiam ale jak jestem sam, albo jak prowadzę… szczególnie jak prowadzę bo mikrofon w samochodzie się popsuł.

[Krzyshake]

@macan: widzę moda na wykopie do przywalania się do czegokolwiek nadal na topie xd

[P.....k]

@macan:
Dopóki nie napisałeś nigdy nie widziałem takiej sytuacji.

[Shatter]

@macan: @samur80: @LeslieDancer: nie, to nie zepsuty głośniczek, a zepsuty głośniczek to jedt rzadka usterka.
Ktoś na wykopie kiedyś dobrze napisał. To jest syndrom "Królowych życia", czy innych tanich programów, gdzie się po prostu nie chce urządzać montażu, zgrywania dźwięku z urządzenia i z mikrofonu, tylko po prostu zakłada się bohateorwi mikrofon i każe gadać na głośniku w każdym miejscu.