<od ponad 7\* lat promuj na vippocc\*\*\* gender noncomforming postawy\*\* <od 5-6\* wgl podważaj często i intensywnie zjawisko płci i ogólnie <ciśnij po zgenderyzowaniu języka polskiego <używaj z premedytacją na przemian męskich i żeńskich form <ale najchętniej/najczęściej to neutralnych typu zrobiłm zanim to było modne (a właściwie to zanim ktokolwiek o tym słyszał\*) <jakiś z00merek co srał w tym czasie w pieluchy i tak zwyzywa cię od fAsHysTo0w\*\*\*\* bo twój starczy umysł trochę gubi się w najnowszych julkowo-lewackich trendach i np nie potrafi ogarnąć czym właściwie różni się xenogender od prawackich żartów o helikopterach bojowych\*\*\*\*\*
ehhhh życia krąg
wsm jak jakimś cudem siedzi tu jakaś niebinarna 100% woke julka która byłaby w stanie merytorycznie (bez wyzywania od bigotów/terfów/transfobów/faszystów/whtvr (albo i z wyzywaniem byle tylko przy okazji pojawił się też jakiś konkret)) odpowiedzieć mi na kilka moim wątpliwości to byłoby fajnie: 1. czym konkretnie jest xenogender i czym różni się od żartów o helikopterze? 2. czym właściwie w woke języku jest płeć_? #lgbt #transseksualizm #teczowepaski
\*tzn wsm to nwm, możliwe że te wszystkie pojęcia/słówka typu niebinarność/neutratywy istniały już w 2k16 i już wtedy gdzieś w polskim internecie ktoś je aktywnie propagował ale wydaje mi się że do mainstreamu przebiły się jednak trochę później a co najmniej spoooooora część różnych aktywiszcz chodziła wtedy do podbazy góra gimbazy no ale mogę się mylić ofc i jeśli ktoś ma jakiegoś linka że już wtedy ktoś pisał o tym wszystkim tak jak obecnie np pierdylion profili na insta to chętnie się zapoznam tak czy siak podtrzymuję zdanie że nawet jeśli istniało to było trochę mniej popularne niż teraz \*\*i ogólnie różne lewackie typu antyrasizm homopropaganda skrajny kosmopolityzm wegetarianizm kolarstwo czy komunizm (no dobra to ostatnie od niecałych 7 a nie ponad 7) \*\*\*czyli największym prawackim/konserwowym szambie polskiego internetu gdzie ww postawy w tamtych czasach spotykały się z różnymi miłymi reakcjami typu ciota/pedał/trans/obgadywanie/wyśmiewanie a chłop był wtedy trochę mniej zahartowany i momentami potrafiło się dla niego zrobić nawet trochę przykro i niemiło (zwłaszcza jak brały w tym udział jego wyp0kowe osoby koleżeńskie) no i obecnie ofc wyp0k dalej jest ściekiem ale np teraz jeśli ktoś pod zdjęciem rurek czy różowych butów napisze coś o częściach rowerowych to dostanie z kilkanaście plusów a liczne cisnące po nim komcie po kilkaset w 14 czy 15 te proporcje były literalnie odwrotne \*\*\*\*i wsm to tylko cb bo wszystkim innym (czyli literalnie konserwom, takim w rozumieniu wyp0k0wym a nie j00lkowym) jakoś potrafił względnie normalnie odpisać i próbować wytłumaczyć ._. \*\*\*\*\*w zasadzie to ten starczy umysł uznałby to za realizację tych żartów i trolling gdyby nie to że dość znane aktywiszcza z zasięgami (czyli nie trolle) traktują to zupełnie poważnie
Z tego co zrozumiałem, chodzi to o użycie zwierzęcia itd. jako symbolu, idei która stoi za tym, co kojarzy się danej osobie z jej tożsamością. Te osoby doskonale zdają sobie sprawę, że nie są żadnym zwierzęciem, a to utożsamienie pozwala im jedynie lepiej uzewnętrznić swoje odczucie własnej tożsamości płciowej.
Różni się od żartów o helikopterach bojowych tym, że nie jest żartem, który ma na celu wyśmiewanie osób niebinarnych.
Różni się od żartów o helikopterach bojowych tym, że nie jest żartem, który ma na celu wyśmiewanie osób niebinarnych
wygląda dokładnie jak taki żart i jedyną różnicę mogą ewentualnie stanowić właśnie intencje ew prawacy mogą zapgrejdować żart i zamiast mówić o literalnie byciu helikopterem przytaczać rozmyty bełkot o powiązaniu tożsamości z helikopterem i wtedy już serio jedyną różnicą będzie czystość intencji
no i im więcej genderowych treści pochłaniam na insta tym mniej rozumiem
No nie. Osoby xenogender zdają sobie sprawę, że nie są królikami itd. a jedynie utożsamiają się z nimi jako symbolem określonych zachowań czy podejścia, np. króliczki są miłe, smoki wielkie i silne itd.
Nadal nie dałeś linka do kontekstu, ale podejrzewam, że tak było.
no kontekst to picrel i tak mogłem to ująć mniej ofensywnie ale całym przesłaniem mojego komcia było to że pewne woke koncepcje (jak np xenogender) zaczynają być niebezpiecznie blisko prawackich żartów (i że podchodzenie do tych koncepcji z pewnym sceptycyzmem to transfobia (i ableizm) czyli literalnie faszyzm czyli cancell/dółzwapnem) jeśli z00mie potrafi normalnie odpisywać prawakom na teksty o transchadach albo literalne żarty o helikopterze to dla mojego całkiem poważnego (mimo #!$%@? formy) pytania też mógł się zdobyć na coś więcej niż 2/10 i
<od 5-6\* wgl podważaj często i intensywnie zjawisko płci i ogólnie
<ciśnij po zgenderyzowaniu języka polskiego
<używaj z premedytacją na przemian męskich i żeńskich form
<ale najchętniej/najczęściej to neutralnych typu zrobiłm zanim to było modne (a właściwie to zanim ktokolwiek o tym słyszał\*)
<jakiś z00merek co srał w tym czasie w pieluchy i tak zwyzywa cię od fAsHysTo0w\*\*\*\* bo twój starczy umysł trochę gubi się w najnowszych julkowo-lewackich trendach i np nie potrafi ogarnąć czym właściwie różni się xenogender od prawackich żartów o helikopterach bojowych\*\*\*\*\*
ehhhh życia krąg
wsm jak jakimś cudem siedzi tu jakaś niebinarna 100% woke julka która byłaby w stanie merytorycznie (bez wyzywania od bigotów/terfów/transfobów/faszystów/whtvr (albo i z wyzywaniem byle tylko przy okazji pojawił się też jakiś konkret)) odpowiedzieć mi na kilka moim wątpliwości to byłoby fajnie:
1. czym konkretnie jest xenogender i czym różni się od żartów o helikopterze?
2. czym właściwie w woke języku jest płeć_?
#lgbt #transseksualizm #teczowepaski
#bekaztwitterowychjulek #bekazlewactwa #gownowpis #oswiadczeniezdupy #takaprawda #zalesie #ehhhhhhhhhhhhh #chodtokowypamientniczek #lewica #lewactwo
\*tzn wsm to nwm, możliwe że te wszystkie pojęcia/słówka typu niebinarność/neutratywy istniały już w 2k16 i już wtedy gdzieś w polskim internecie ktoś je aktywnie propagował ale wydaje mi się że do mainstreamu przebiły się jednak trochę później a co najmniej spoooooora część różnych aktywiszcz chodziła wtedy do podbazy góra gimbazy
no ale mogę się mylić ofc i jeśli ktoś ma jakiegoś linka że już wtedy ktoś pisał o tym wszystkim tak jak obecnie np pierdylion profili na insta to chętnie się zapoznam
tak czy siak podtrzymuję zdanie że nawet jeśli istniało to było trochę mniej popularne niż teraz
\*\*i ogólnie różne lewackie typu antyrasizm homopropaganda skrajny kosmopolityzm wegetarianizm kolarstwo czy komunizm (no dobra to ostatnie od niecałych 7 a nie ponad 7)
\*\*\*czyli największym prawackim/konserwowym szambie polskiego internetu gdzie ww postawy w tamtych czasach spotykały się z różnymi miłymi reakcjami typu ciota/pedał/trans/obgadywanie/wyśmiewanie a chłop był wtedy trochę mniej zahartowany i momentami potrafiło się dla niego zrobić nawet trochę przykro i niemiło (zwłaszcza jak brały w tym udział jego wyp0kowe osoby koleżeńskie)
no i obecnie ofc wyp0k dalej jest ściekiem ale
np teraz jeśli ktoś pod zdjęciem rurek czy różowych butów napisze coś o częściach rowerowych to dostanie z kilkanaście plusów a liczne cisnące po nim komcie po kilkaset
w 14 czy 15 te proporcje były literalnie odwrotne
\*\*\*\*i wsm to tylko cb bo wszystkim innym (czyli literalnie konserwom, takim w rozumieniu wyp0k0wym a nie j00lkowym) jakoś potrafił względnie normalnie odpisać i próbować wytłumaczyć ._.
\*\*\*\*\*w zasadzie to ten starczy umysł uznałby to za realizację tych żartów i trolling gdyby nie to że dość znane aktywiszcza z zasięgami (czyli nie trolle) traktują to zupełnie poważnie
źródło: comment_1653049464AemPpyiBhPUW2r4BajhH7U.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
@Kaczkoman
Z tego co zrozumiałem, chodzi to o użycie zwierzęcia itd. jako symbolu, idei która stoi za tym, co kojarzy się danej osobie z jej tożsamością. Te osoby doskonale zdają sobie sprawę, że nie są żadnym zwierzęciem, a to utożsamienie pozwala im jedynie lepiej uzewnętrznić swoje odczucie własnej tożsamości płciowej.
Różni się od żartów o helikopterach bojowych tym, że nie jest żartem, który ma na celu wyśmiewanie osób niebinarnych.
wygląda dokładnie jak taki żart i jedyną różnicę mogą ewentualnie stanowić właśnie intencje
ew prawacy mogą zapgrejdować żart i zamiast mówić o literalnie byciu helikopterem przytaczać rozmyty bełkot o powiązaniu tożsamości z helikopterem i wtedy już serio jedyną różnicą będzie czystość intencji
no i im więcej genderowych treści pochłaniam na insta tym mniej rozumiem
No nie. Osoby xenogender zdają sobie sprawę, że nie są królikami itd. a jedynie utożsamiają się z nimi jako symbolem określonych zachowań czy podejścia, np. króliczki są miłe, smoki wielkie i silne itd.
przecież lewaki się śmieją z faktu istnienia takowych xD
no kontekst to picrel
i tak mogłem to ująć mniej ofensywnie
ale całym przesłaniem mojego komcia było to że pewne woke koncepcje (jak np xenogender) zaczynają być niebezpiecznie blisko prawackich żartów (i że podchodzenie do tych koncepcji z pewnym sceptycyzmem to transfobia (i ableizm) czyli literalnie faszyzm czyli cancell/dółzwapnem)
jeśli z00mie potrafi normalnie odpisywać prawakom na teksty o transchadach albo literalne żarty o helikopterze to dla mojego całkiem poważnego (mimo #!$%@? formy) pytania też mógł się zdobyć na coś więcej niż 2/10 i
źródło: comment_1653132074hL38hBuq1V9sXnkkfnbrAa.jpg
PobierzCzyli dokładnie to, o co mi chodziło.