Wpis z mikrobloga

@Quimeen: siedzę sobie od samego początku mojej przygody z apkami na fake GPS, nigdy w moim kraju nie próbowałem i nigdy takich kreatur jakie tu wrzucacie nie spotkałem. Chyba coś z prywiślańskim krajem jest nie tak że laski nawet nie tyle co nie starają się napisać jakikolwiek opis, ale wręcz walą taki by jak najbardziej zmieszać z gównem potencjalnego absztyfikanta.