Wpis z mikrobloga

Co mireczki ze #slask uważają o usposobieniu i najczęściej spotykanym charakterze ludzi u was, głównie #katowice, ale mogą być też odczucia nt. #tychy czy #gliwice? Osobiście jestem bardzo mile zaskoczony, bo za gówniaka padłem ofiarą stereotypów, które szykowały mnie na trudny typ ludzi, wszechobecnych ponuraków i smutasów, a tu jak zacząłem tu często bywać, to coś odwrotnego - czy to przechodnie, czy to kultura jazdy, jakoś tak życzliwiej i mniej gburowato. Rzekłbym, że przeciwieństwo przeciętnego mieszkańca #trojmiasto, szczególnie #gdansk xD Nie wiem, może na Śląsku mam szczęście, a w trójmieście pecha.

Gdzie wy spotkaliście z najbardziej gburowatym i odrzucającym typem ludzi w polskich metropoliach?

#kiciochpyta #pytanie #ankieta #polska #polskiemiasta #warszawa #krakow #wroclaw #szczecin #poznan #lodz #rzeszow #bialystok #olsztyn #torun #kielce #gorzow #opole #lublin #bydgoszcz

Najbardziej gburowatych ludzi spotkało mi się w:

  • Gdańsk 4.0% (21)
  • Katowice 5.6% (29)
  • Kraków 10.2% (53)
  • Wrocław 3.5% (18)
  • Warszawa 63.3% (329)
  • Rzeszów 1.9% (10)
  • Łódź 3.7% (19)
  • Lublin 2.7% (14)
  • Białystok 3.5% (18)
  • Szczecin 1.7% (9)

Oddanych głosów: 520

  • 29
@Kazach_z_Almaty: spontaniczna dość zmiana pracy, znajomy szukał osoby do zespołu. Oprócz gburowatych sąsiadów, to wyższe ceny wynajmu, więcej przyrody (lepsza jakość powietrza), więcej osób przejeżdża na czerwonym, dobra infrastruktura rowerowa, dużo knajp nastawionych na turystów (ilość nad jakość). Co do jedzenia, to boli mnie to, że w piątek po 20 ciężko zamówić coś dobrego, bo część knajp już o tej godzinie nie dowozi, w tygodniu jeszcze gorzej. Uważam też, że żarcie
@Kazach_z_Almaty: I jeszcze miasto ma, że tak powiem luźniejszą zabudowę i tak nie nagrzewa się wszystko, i to ciepło się tak nie utrzymuje. I wieje prawie zawsze (czasem to plus, częściej minus :P). I jeżeli mieszka się w pasie nadmorskim, to SKMką można się szybko poruszać.
@Auth: Więcej przyrody? O prosze, mi się właśnie w Katowicach i ogólnie w GOP podoba jak wiele macie dużych parków, zieleni, jeziorek, stawów itd. No i infrastruktura drogowa to bajka, z rowerowa chyba nie miałem okazji się zapoznać jeszcze - ale wokół parków tez jest nieźle. A jak oceniasz różnice w korkach, ogólnej kulturze jazdy i cenach w sklepach?
@Kazach_z_Almaty: O kulturze jazdy się za bardzo wypowiedzieć nie mogę, bo prawko zrobiłam niedawno. Jedynie z punktu przechodnia mogę powiedzieć, że w Kato było lepiej. Ceny w sieciówkach zakładam, że są podobne/takie same. Jeśli chodzi o jakieś mniejsze sklepy, to nie robiłam i nie robię w nich za często zakupów, plus nie ma co porównywać teraz a 4 lata temu.
Tzn. w Kato parków jest w sumie sporo (lepiej niż w