Tak z ciekawości oskarki i ruchacze.. Na koncie mam już trochę "zaliczonych" agentek, zazwyczaj po pijanemu wszystko.. Teraz pół roku sam, to szukam jak głupi jakiegoś dymania chociaż.. xd Wczoraj byłem na spotkaniu z laską z Tindera, w #!$%@? śmiechu, w sumie to przegadaliśmy cały seans, jakieś próby skracania dystansu też były, nie uciekała myślę, szyje odsłaniała etc jeżeli chodzi o "pokazanie zainteresowania". Po powrocie zapytała się czy wróciłem, ale dzisiaj po kilku godzinkach już odpisuje i zdawkowo myślę. Olewamy temacik czy uderzamy za kilka dni? W sumie wyruchać bym wyruchał.. aa i pierwszy raz w życiu dałem się naciągnąć na kino xD #tinder
@Qtko: Tak, one na tinderze też tego szukają, tylko to chłop musi przejąć inicjatywę bo nie chcą wyjść na puszczalskie (wyzwolone). To internetowy burdel.
@Kindybal_xD: ja wiem, co prawda już mi się przejadło szukanie łatwych szmat, bo nie chce mi się... To co jutro z rana na spontana na chatę w celach netflixowych co nie?
#tinder