Wpis z mikrobloga

według ciebie


@oskar_oskarewicz: no tak, według mnie XD

nie ma żadnego zatarcia ról płci, tylko chamskie uprzywilejowanie kobiet


aha, więc pewnie tak jak 100% młodych mężczyzn w polsce, jesteś głową rodziny, utrzymujesz ją i dbasz o jej bezpieczeństwo (nie żadna tam jakaś policja, tylko ty), a twoja żona urodziła już 10 dziecko, zajmuje się domem, gotuje ci itd spoko ¯\_(ツ)_/¯
@Lipathor:

ale to też mężczyźni mężczyznom zrobili.

Nie równaj do malutkiej kasty rządzących (dodajmy, że w niektórych kulturach rządziły też kobiety). Przeciętny człek ma przesrane niezależnie od płci im bardziej konserwatywne jest społeczeństwo. W przypadku mężczyzn sprowadza się to do #!$%@? i ewentualnie poświęcenia na wojnie.
xD rzeczywiście akurat miejsc pracy dla programistów brakuje w Polsce :D


@Lipathor: Dla juniorów jak najbardziej. Próg wejścia ciągle rośnie, a chętnych jest coraz więcej. Pamiętam wiele lat temu jak do Nokii było kilka tysięcy chętnych na 30 miejsc. Dzisiaj dochodzą do mnie historie o trzycyfrowych liczbach na jedno miejsce w różnych firmach. Nawet mając doświadczenie można się zderzyć ze ścianą, bo na każdej rekrutacji się znajdzie ktoś lepszy.

Inna sprawa,
@Lipathor:

tak tak i to te malutkie kasty wymyśliły "chłop do roboty czy na wojnę a baba do garów i dzieci" xD

Może wymyśliły, a może to kontynuacja kultury jaka mieli jeszcze przed zejściem z drzewa, bo wcale i w ogóle wśród zwierząt nie ma podobnych zasad, bo tak jest korzystnie dla gatunku, nie wspominając o takich skrajnych przypadkach jak krokuty i inne hieny.
@oskar_oskarewicz: Nie ma innej drogi dla świata niż laicyzacja. Państwa religijne nie prowadzą do niczego poza wojnami i zniewoleniem obywateli.

Widać zresztą po wielu państwach, że tam, gdzie kościół miał zbyt duże przywileje i społeczeństwo było mocno religijne, tam do władzy po jakimś czasie dochodziły stronnictwa antyprawicowe. Możesz być jednak spokojny, bo Polski raczej to nie czeka...

Wraz z odrzucaniem tradycyjnych ról i liberalizacji standard życia najzwyczajniej w świecie się podnosił
Ja uważam, że na systemowym konserwatyzmie traci całe społeczeństwo.


@zymotic: I tu nie ma się co licytować w celu dojścia do tego kto bardziej, po prostu zwykli ludzie tracą i tyle, ale jak widzisz wyżej, różni fanatycy próbują wcisnąć ściemę, że to celowo zostało stworzone przez jedną płeć.
Dla juniorów jak najbardziej.


@lycaon_pictus: może po prostu jest inflacja juniorów po gównobootcampach, którzy w sumie nic nie umieją?

Inna sprawa, że wywalanie kogoś by zatrudnić kobiety to mit.


a to swoją drogą

Może wymyśliły, a może to kontynuacja kultury jaka mieli jeszcze przed zejściem z drzewa

mężczyźni z uporem by się tego nie trzymali, gdyby nie było to dla nich korzystne

Ja uważam, że na systemowym konserwatyzmie traci całe społeczeństwo.
aha, więc pewnie tak jak 100% młodych mężczyzn w polsce, jesteś głową rodziny, utrzymujesz ją i dbasz o jej bezpieczeństwo (nie żadna tam jakaś policja, tylko ty), a twoja żona urodziła już 10 dziecko, zajmuje się domem, gotuje ci itd spoko ¯_(ツ)_/¯


@grim-jack: kasa na policję i to wszystko idzie z podatków płaconych głównie przez mężczyzn

xD rzeczywiście akurat miejsc pracy dla programistów brakuje w Polsce :D

Nie ma innej drogi
@oskar_oskarewicz: Precyzując - nie uważam się za ateistę. Pogląd religijny, do którego mi najbliżej, to agnostycyzm natomiast religia to jest opium dla ludu, a władze poszczególnych kościołów dbają wyłącznie o swoje interesy.

Wszędzie tam, gdzie kościół angażuje się w politykę, tam były problemy. Ja nie chcę walczyć z religią jako taką (chociaż mam nadzieję, że przez zmiany w społeczeństwie jej wpływ na życie będzie wraz upływem lat coraz mniejszy). W Polsce
natomiast religia to jest opium dla ludu, a władze poszczególnych kościołów dbają wyłącznie o swoje interesy.


@zymotic: bardzo modny pogląd, ale nieprawdziwy

Wszędzie tam, gdzie kościół angażuje się w politykę, tam były problemy.


@zymotic: to jest też nieprawda. Jak można pisać tak głupie rzeczy?

W Polsce jest szczególnie patologiczna sytuacja, bo do dnia dzisiejszego jakby starano się wynagrodzić Kościołowi Katolickiemu krzywdy, których doświadczył za czasów PRL. Efekty tego widzimy po
@oskar_oskarewicz: Określanie religii jako opium dla ludu to nie jest modny pogląd tylko pojęcie sformułowane prawie 200 lat temu. Uważam, że jest słuszne i nie straciło na znaczeniu.

Jeżeli piszesz, że nie było problemów, gdy kościół angażował się w politykę, to mogę Ci wymienić kilka przykładów, które Ci pokażą, że się mylisz - kolonizacja Ameryki Południowej dokonywana za aprobatą kościoła, stosunek Rzymu do niepodległości Polski w XVIII i XIX wieku, postawa
Określanie religii jako opium dla ludu to nie jest modny pogląd tylko pojęcie sformułowane prawie 200 lat temu.


@zymotic: ale w ostatnim dziesięcioleciu zyskało bardzo na popularności dzięki modzie na ateizm

Jeżeli piszesz, że nie było problemów, gdy kościół angażował się w politykę, to mogę Ci wymienić kilka przykładów


@zymotic: nie piszę, że nie było. Piszę, że straszną głupotą jest stwierdzenie, że KK ZAWSZE powoduje problemy, gdy miesza się w
@oskar_oskarewicz: O jakie konkrety upominasz się w tym momencie? Mam Ci dać wykład z historii powszechnej? Nie wiesz kim był Pius XII albo Franco? Tak myślałem, że ta wymiana zdań zmierzy w tym kierunku.

Zamordyzm chiński to jest coś, z czym nie możemy porównać żadnego państwa europejskiego (może poza Białorusią albo Rosją). Z kolei w Indiach jeszcze sporo pozostało z systemu kastowego, który z definicji jest antywolnościowy.

A konformizmu raczej nie
O jakie konkrety upominasz się w tym momencie? Mam Ci dać wykład z historii powszechnej? Nie wiesz kim był Pius XII albo Franco? Tak myślałem, że ta wymiana zdań zmierzy w tym kierunku.


@zymotic: poproszę o konkretne zarzuty jakie masz do tych postaci i sytuacji historycznych

Zamordyzm chiński to jest coś, z czym nie możemy porównać żadnego państwa europejskiego (może poza Białorusią albo Rosją). Z kolei w Indiach jeszcze sporo pozostało