Wpis z mikrobloga

@bobikufel:

Niektórzy co bardziej chciwi właściciele stacji podnieśli ceny do niemal 10 zł za litr. Wykorzystują paniczne nastroje. Tak działa czasem rynek i zamiast nad tym załamywać ręce, jedźmy po prostu na inną stację. Konkurencja to zawsze najlepszy lek na drożyznę. Orlen już rozwiązał umowy z kilkoma działającymi pod jego szyldem niezależnymi stacjami, które chciały zarobić w ten sposób. Robiły złą reklamę koncernowi.


Za business insiderem
ciebie nic nie przekona XD


@Hylfnur: w sumie to już mnie prawie przekonałeś ale to że były
-stacje na których paliwo było po 8 złotych
-kolejki na stacjach

Nie znaczy że to było w tym samym momencie i na tych samych stacjach
podam ci przykład:

-Polacy to pijacy
-Polacy grają słabo w Piłkę nożną

Czy teraz możesz napisać że Polacy grają słabo bo piją za dużo alko? Możesz. Czy to prawda?
@bobikufel: Pamiętam, że jechałem z żonką w centrum i było po 7,89 na jakiejś małej stacji "januszex sp. z o.o". Nie mam zdjęć ale nawet gdybym miał.... Po co mam ci coś udowadniać? A ludzie #!$%@? kilometrami i leli nawet do butelek. Tacy byli obesrani że Putin zara wjedzie. Oszczędziłeś? Ciesz się, masz do tego prawo.
@dafto: "Trochę wygrywy" to trafne określenie, aczkolwiek do "#!$%@?ów" im trochę bliżej. Bo ile można wlać do tych wszystkich butelek, kanistrów itp.? Wyobraźmy sobie że mieszkamy w mieście (celowo wykluczę rolników). Ile masz miejsca w piwnicy na te wszystkie kanisterki? Mógłbyś sobie trzymać 100l w piwni? A nawet jeśli tak, to ile da się w ten sposób oszczędzić? 200 zł? Naprawdę w Polsce jest tak źle że trzeba stać w kolejce
@pawulot: to raczej na wioskach, lub strefach podmiejskich taki szał był. Taki klasyczny mauzer to 1000litrów, niektórzy brali po dwa. Czyli przy zakupie za 6, a obecnej cenie 7.50, to wychodzi 3k na czysto. Raczej nie więcej, bo nawet jakby wrócili, to z kolejnym kursem już raczej nie było po 6pln ( ͡° ͜ʖ ͡°) 3k to 2.000 harnasiów na promocji w biedronce. Na wsi z taką
@dafto: te #!$%@? co lały paliwo do mauzerów to zwykli idioci, którym łby służą co najwyżej do rozbijania orzechów. Brak jakiegokolwiek instynktu samozachowawczego. I jeszcze te zacieszające mordy.