Aktywne Wpisy
cuks +13
Jakiś czas temu umówiłam się na pierwszą randkę z tindera z facetem, którym byłam oczarowana, zauroczona wręcz, byłam tak zestresowana na spotkaniu, że zabrakło mi śliny w gardle, po jakichś 20 minutach typ złapał mnie za rękę jakbyśmy byli małżeństwem z dziesięcioletnim stażem, później z uśmiechem chwycił mnie za nogę i zażartował żebym się rozluźniła, zamurowało mnie, wyszłam z baru w którym się umówiliśmy z pretekstem, że źle się czuję, płakałam całą
Pink_Floyd +11
#alkohol #alkoholizm #zdrowie #kiciochpyta
Może głupie pytanie, ale jaki sens ma nocny zakaz sprzedaży alkoholu np. po 22?
Kto ma się #!$%@?ć do 22 już się #!$%@?, jeżeli zrobi to porządnie to trzyma go dobre kilka godzin, więc nocne hałasy, oszczane bramy kamienic i inne tego typu "atrakcje" i tak i tak będą.
Nie ma chyba ludzi, którzy o 22:15 wpadają na pomysł "idźmy,
Może głupie pytanie, ale jaki sens ma nocny zakaz sprzedaży alkoholu np. po 22?
Kto ma się #!$%@?ć do 22 już się #!$%@?, jeżeli zrobi to porządnie to trzyma go dobre kilka godzin, więc nocne hałasy, oszczane bramy kamienic i inne tego typu "atrakcje" i tak i tak będą.
Nie ma chyba ludzi, którzy o 22:15 wpadają na pomysł "idźmy,
Jakby to była tylko w części jej wina, to już miałabyś możliwość zmiany tej swojej części i kto wie, może ogarnięcia się.
To jest chyba czynnik wspólny wszystkich takich historii - im grzeczniejszy jesteś tym na mniej masz pozwolone.
Ja będąc na studiach mając różowa musiałem jej tłumaczyć dlaczego siedzimy gdzieś a ja po 2h nagle wstaję i mówię wychodzimy.... Tak samo z pójściem do parku na koc w sobotę o 10 rano, ja o 10:30 miałem dość. Teraz już potrafię korzystać z dnia, nie przejmuje się innym ludźmi który siedzą 15m dalej. Wcześniej niestety bałem się innych ludzi
Oczywiście, że ma sens, o takich rzeczach trzeba mówić wprost, a nie że matka Ci truje dupę, a Ty frustrację kisisz w sobie ¯\_(ツ)_/¯
Wielu ludzi to socjopaci i psychopaci bez empatii i zbyt ograniczeni aby widzieć coś cudzymi oczami i myśleć nad konsekwencjami swoich czynów.
Chcieliby efektów ale nie ogarniają skutków metod i zawsze siłą podstępem agresją i autorytetem.
A do terapeuty jak najbardziej polecam pójść. Sam korzystam (psychodynamiczne) i sobie chwalę.
@Okoproroka:
Najgorszy przypał jaki mi zrobiła to jak miałem już ok. 23 lata. Wyszedłem z kolegami do baru na piwko. Kulturalnie, jedno może dwa. Jakoś dowiedziała się gdzie jestem, przyszła tam po jakiejś godzinie (jeszcze jasno było) i się wydarła, że mam wracać do domu. Nie zapomnę
Jednocześnie tak sobie mieszkałem nawet urządziłem to mieszkanie jako tako, trochę miałem zaległości czynszowych ale w końcu je spłaciłem i znalazłem lepszą pracę. To zaczęła mnie straszyć że jak mi się coś nie podoba w relacji z nią to mam się wyprowadzić. Później
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu