Wpis z mikrobloga

@Tylko_Seweryn: to znaczy, że powinieneś postawić najpierw lewą nogę do przodu, następnie prawą i potem znowu lewą i znowu prawą. Powtarzaj tak dopóki nie dojdziesz do miejsca zwanego POZ i nie usiądziesz na krześle w gabinecie lekarza pierwszego kontaktu.
  • Odpowiedz
@Tylko_Seweryn: masz ok 30% szans na zgon wskutek zatorowości płucnej jeżeli nie podejmiesz leczenia; ale nie ma co panikować daj znać jak pojawia się konkretne objawy: spłycony oddech, ból w klatce piersiowej (zwłaszcza ostry podczas głębokiego wdechu), kaszel (zwłaszcza gdy w plwocinach widać krew)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tylko_Seweryn: ja tak kiedyś miałem skurcz w łydce 3 tygodnie, wyszło ze zakrzep właśnie. Leżeć z nogą w górze jak faktycznie podejrzewasz, mało chodzić / siedzieć / stać, tylko gdy konieczne i naczyniowiec niestety. Nie wiek skąd jesteś, ale w Małopolsce dramat się zapisać nawet prywatnie.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tylko_Seweryn: ja tez nie miałem widocznych śladów bo mam to w żyłach głębokich.
Długo tak masz? Ja zwlekałem 3 tygodnie i przeżyłem, ale lekarz mnie ostro #!$%@?, dali mi kule do chodzenia (lol) i zakaz przebywania w innej pozycji niż leżącej kiedy tylko to możliwe z nogą w górze.

Do tego dużo wody, zastrzyki 3 miesiące heparyny, później 9 miesięcy cięższych leków i się cofnęło

  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Tylko_Seweryn: a to możliwe, mi się robiło zdecydowanie gorzej od chodzenia a lepiej od leżenia z nogą w górze. Ale i tak bym poszedł do lekarza, już się nauczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz