Wpis z mikrobloga

Jak wyglądają szatnie w polskich szkołach? Natknęłam się na tego mema i przypomniałam sobie że w podstawówce też miałam takie boksy jako szatnie. Kiedy poszlam do gimnazjum, a potem liceum mieliśmy własne szafki, a na studiach mam już normalną szatnie z numerkami. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby zostawiać swoje rzeczy w takich boksach gdzie każdy ma dostęp do wszystkiego #szkola #licbaza
O.....a - Jak wyglądają szatnie w polskich szkołach? Natknęłam się na tego mema i prz...

źródło: comment_1651862788FSUVlhqkPRth6fPy1XIScd.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@Okoproroka: Miałem w liceum szatnie z numerkami i też nie było fajnie, bo jak się kończyło wtedy kiedy inne klasy to czekało się czasami 15-20 min w kolejce po kurtkę. A jak chciało się w szatni przechować coś więcej niż kurtkę to trzeba się było prosić szatniarki, żeby to wzięła.
  • Odpowiedz
@Okoproroka: Ale takie boksy łączą chyba wszystkie wady wszystkich rozwiązań. Z jednej strony trzeba czekać aż szatniarka to otworzy i nie ma swobodnego dostępu a z drugiej strony nie gwarantuje bezpieczeństwa rzeczy.
  • Odpowiedz
@Okoproroka: ja podczas całej swojej edukacji miałęm takie szatnie. Słyszałem, że w gimbazie zrobili szafki jak już mój rocznik skończył tam naukę.
  • Odpowiedz