Wpis z mikrobloga

Wielu ludzi zastanawia się nad tym czemu chińska władza organizuje te wszystkie lockdowny, zamyka ludzi itd. Wielu ludzi doszukuje się w tym jakiegoś drugiego, albo nawet trzeciego i czwartego dna - wielkiego resetu, wielkiego strategicznego geniuszu Chin itd.

Tymczasem sprawa jest bardzo prosta, ultra prosta, wręcz PROSTACKA!

Przypomnijcie sobie Mao. Wiecie co Mao zrobił swoim genialnym planem "wielki skok naprzód"?

Przez wielu historyków jest uznawany za największego zbrodniarza w historii ludzkości, przypisuje mu się odpowiedzialność za śmierć 65 – 70 mln ludzi tylko w czasie pokoju.

Dokładne określenie, ile osób zginęło na skutek polityki Wielkiego Skoku, jest niemożliwe. Nikt wówczas nie prowadził statystyk. Szacunkowe liczby zaczynają się od 20 milionów ofiar. Torbjørn Færøvik w książce „Mao. Cesarstwo cierpienia” powołuje się na ustalenia holenderskiego sinologa Franka Diköttera, z których wynika, że „nienaturalną śmiercią” mogło umrzeć nawet 45 milionów ludzi. Większość zginęła z głodu. Innych, co najmniej dwa i pół miliona, zamordowano albo zamęczono na śmierć. Jeszcze inni – od jednego do trzech milionów – popełnili samobójstwo.


Mao powiedział, że co roku będzie coraz większa produkcja stali. Powiedział też, że będzie coraz większa produkcja zboża. Niestety nie udało się, już po 1 roku wiadome było, że plan się nie uda, norm nie uda się wyrobić, ale chinole tak mają we krwi, że się nie buntują - co mówi władza to będzie. Mao powiedział 30 ton zboża? To będzie 30 ton. 700 milionów ton stali rocznie? Panie Mao, masz to pan jak w banku xD

Chłop zagłodził 50 milionów ludzi, 3 miliony popełniło samobójstwo, 2.5 miliona zamordował. Po jakimś czasie trupów było już tak dużo, że nikt nawet nie chował ciał, zaczęła się plaga szczurów. Wiecie co kazał zrobić? Wprowadził minimalną, dzienną liczbę szczurów, którą każdy chinol musiał zabić xD

A wiecie co jest jeszcze śmieszniejsze? Myślicie, że Mao za to wszystko został zamordowany? Że po tym wszystkim poniósł karę? xD

Najśmieszniejsze jest to, ze po tym wszystkim Mao urósł niemalże do rangi Boga. Mao wydał swoją śmieszną czerwoną książeczkę, którą każdy chińczyk musiał przy sobie nosić. Nie masz książeczki? Nie jesteś za Mao i dostajesz #!$%@?. Mało tego - dzieci w szkołach śpiewały pochwalne piosenki o Mao kilka razy dziennie! W miastach tańczono i śpiewano ku chwale Mao - kilka razy dziennie!

Wyobrażacie sobie ten paradoks i chichot losu? xD

Także proszę nie doszukujcie się drugiego dna tam gdzie go nie ma.

Puchatek powiedział, że będzie 0 covid? To będzie 0 covid. A że przy tym miliony ludzi umrą z głodu / popełnią samobójstwa / zginą w starciu z wojskiem, bo będą próbowali zdobyć jedzenie? Całkowite #!$%@? gospodarki, wybuch biedy? Ludzie bez pieniędzy, bo wszystkie firmy stoją, bo lockdown? Kogo to obchodzi? Bo na pewno nie puchatka, dla niego liczy się tylko, żeby licznik covida zawsze pokazywał 0.

To jest dopiero prawdziwe poświęcenie gospodarki i ludzi w imię wizji jednego #!$%@?.

Polityka 0 covid = wielki skok naprzód

#chiny @LuckyStrike
  • 4
@KondProsty: Tylko środkowe hasło ma jakiś sens. Co ma pisowski socjal do zamordyzmu? I co się stało z LGBT? Czasem TVP nim straszy jak się wybory zbliżają i tyle. Nazywanie tego zamordyzmem to obrażanie ofiar Mao. To już lepiej wspomnieć o pisowskiej cenzurze Internetu, bo przynajmniej pod zamordyzm podchodzi. Albo lockdowny.