Wpis z mikrobloga

#wegry #orban

"W perspektywie wyborczej Viktor Orbán liczy nie tylko na nieudolność opozycji. W ciągu roku ceny gazu, światła, wody, kanalizacji, a nawet usług kominiarskich zostały obniżone przez rząd w dwóch etapach o 20 proc. Obniżki dokonały się na koszt dostawców. Niejeden z nich przestał być z tego powodu rentowny. Rząd dał zarazem do zrozumienia, że jego ostatecznym celem jest upaństwowienie dostaw gazu, prądu i wszystkich innych usług komunalnych dla ludności, które mają być niekomercyjne i jak najtańsze."

"Z miłym zaskoczeniem przyjęto w kraju przede wszystkim 1,7 proc. wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale br. w porównaniu z tym samym okresem 2012 r. oraz informację, że inwestycje wzrosły w tym samym układzie czasu aż o 9,8 proc. Węgrów ucieszył też spadek inflacji w okolice 1 procenta, choć bez obniżki cen mediów komunalnych wskaźnik wzrostu cen przekroczyłby 3 proc. Ocenia się, że niska inflacja to ponadto skutek małego popytu krajowego i niskiego ciągle spożycia ludności."
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach