Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak radzicie sobie z poczuciem, że coś nad czym pracowaliście ostatnie kilka godzin, dni lub tygodni nie ma żadnej wartości i tak właściwie to był tylko stracony czas?
#depresja #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #626db2ff928ddb95b9f329c8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: Odpowiedź jest prosta i trudna jednocześnie.

Krótko: skup się na drodze a nie celu.

Długo: Wyobraź sobie, że jesteś kurierem jaki musi dowieźć paczkę z Gdańska do Zakopanego. Dojechałeś i już masz wysiadać z auta a nagle telefon z centrali, że koś się pomylił i paczka była jednak nadana do osoby na Helu.

Jeżeli w tej sytuacji tylko skupiałeś się na celu to możesz poczuć głębokie rozczarowanie, poczucie bez sensu
@AnonimoweMirkoWyznania: Za mało szczegółów. Chodzi ci o to, że utraciłeś zdolność czerpania satysfakcji z robienia różnych rzeczy? Stąd ten tag #depresja?
Uczucie bezsensu, brak odczuwania przyjemności i satysfakcji z realizacji zaplanowanych zadań jak najbardziej mogą być objawami tej choroby.
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli chodzi o pracę to u mnie jest wręcz odwrotnie, jestem szkolnym psychologiem więc jest mobilizacja i stres bo wiem że mam szansę coś zmienić. Jak uda mi się jednego dzieciaka przekonać, że ma wpływ na swoje życie, że warto brać udział w konkursach jak ma talent, jeśli jedna dziewczyna zdecyduje się mi wygadać i wyrzucić z siebie złe wspomnienia, jeśli jedno dziecko przekonam że ktoś w szkole szczerze trzyma
@Ignacy_Patzer: Mam dużo zajęć indywidualnych tych zaproponowanych przeze mnie, więc nie mam zbyt wiele "okienek", w sensie godzin bez nikogo. Poza tym często są takie nagłe rozmowy bo np. uczniowie się pobili i trzeba rozwiązać konflikt. Zdarza się, że przychodzi młodzież "się wygadać" (i w sprawach błahych i ciężkich, różnie), to jest akurat zazwyczaj falami - jednego miesiąca przyjdzie 10 takich osób (bo widzą, że ktoś był u mnie i wyszedł
UprzejmaRozowypasek: Staram się, żeby moje życie było wartościowe.
Głównie chyba angażując się w pomoc innym (nocowałam Ukraińców, w pandemii wyprowadzalam okoliczne psy) i pracując z dzieciakami. Mam też kawałek ogródka, na którym można popracować i cieszyć się efektami. No i mam dziecko w drodze.

Zaakceptował: karmelkowa