Wpis z mikrobloga

@wuwuzela1: #!$%@?łem się w dołek jak rozpoczęła się wojna (z trzema pozycjami). Potem nastąpiła pompa i stwierdziłem, że utrzymam pozycję za wszelką cenę. Więc w pewnym momencie na depo miałem 35000, żeby mnie nie wywaliło.A potem zacząłem jakoś tydzień temu do wczoraj codziennie dokupywać. No i efekty jak wyżej. Stop lossy mam ustawiona na tym, żeby chociaż 25000 PLN zysku zostało. Ogólnie uważam, że mamy recesję i shorty będą jeszcze długo
Ustawiłem shorta jakoś tuż przed tym, jak doszło do dołka po wybuchu wojny (koniec lutego). I potem nastąpiła pompa w górę, shorta utrzymałem dosypując do depo. Jak zaczęło spadać, to za nadwyżkę z depo pootwierałem kolejne shorty i tak trzymam.