Wpis z mikrobloga

@malypajak: ja nadal do końca nie wyrzuciłem wszystkich negatywnych rzeczy z glowy chociaż staram sie od 7 lat i pomaga mi w tym pare osób. Mysle, ze niektóre rzeczy zostaną ze mna do konca życia. Stres jak mam cos mowic, jak ktos sie smieje to mysle, ze ze mnie, jak cos nie mi nie wyjdzie to boje sie upokorzenia, strach odezwania sie "o swoje" i mnóstwo podobnych. Z roku na rok
@malypajak: dążenie do empatii jest właśnie przez nasze chęci zainteresowania NAMI najgorsze - kiedyś uważałem się za empatycznego, ale im bardziej się starałem tym bardziej widziałem jak bardzo trudna jest empatia.
chyba mam bordera


@malypajak: powiem to samo co piszę pod wpisami od męskich przegrywów: masz problem, ale nic z tym nie robisz no to na co narzekasz? Serio, nikt nie przyjdzie i bohatersko nie uratuje ci świata, zwłaszcza, że jak faktycznie masz BPD to nie otrzyma w zamian nawet wdzięczności, a o satysfakcjonującym związku nie ma nawet co gadać.
Podejrzewam, że masz jakieś nieprzepracowane traumy z dzieciństwa i musisz się za
@CzosenWan: o wspaniale! #!$%@?łam w pracy i prawdopodobnie mój szef wyleci za moje błędy, a w najlepszym przypadku ja wylecę. Mój "chłopak" widział mnie raz i ma mnie w dupie tłumacząc sie brakiem czasu bo gra w elden ring z kolegą.