Wpis z mikrobloga

Padł mi przerywacz kierunkowskazów. Nówka kosztuje 1700zł (sic!), ale okazuje się, że najprawdopodobniej wystarczy wymienić przekaźnik za 20zł. Problem jest w tym, że przekaźnik, o którym mowa: G8N-1FS, nie jest dostępny w sprzedaży.

Na Allegro widzę rzekomy zamiennik: G8N-1. Niestety elektronik ze mnie żaden, moja wiedza ogranicza się do umiejętności lutowania :D W specyfikacji parametry są inne. Czy może mi ktoś, kto zna się na #elektronika powiedzieć czy te parametry są na tyle inne, że można rzeczywiście traktować ten przekaźnik jako zamiennik?

#motoryzacja #honda
  • 13
  • Odpowiedz
@tylkostrimi: Różnica polega tylko na wytrzymałości mechanicznej styków bo są pokryte innym stopem. Do sprawdzenia działania wstaw cokolwiek z tej rodziny, najlepiej G8N-1H.
  • Odpowiedz
@wypokowy_expert: Postaram się :)

Widzę, że coś wiesz na ten temat, więc może wyjaśmisz mi zagadkę czemu w tym modelu najczęściej pada przekaźnik od lewych kierunkowskazów. Przecież jest identyczny jak ten od prawych. Jedyne co mi przychodzi na myśl to statystyka - czyżby lewy kierunkowskaz używany był częściej niż prawy? Wydawałoby się, że jest raczej odwrotnie.
  • Odpowiedz
Widzę, że coś wiesz na ten temat,


@tylkostrimi: na kierunowskazach od hondy to się nie znam kompletnie. Wiem tylko tyle że PCB w automotive są dużo grubsze od tego co jest zwykle w sprzęcie konsumenckim, miedzi też jest więcej. Przy rozlucie tak to ciepło wciąga, że robi się koszmar.

A jakbym miał strzelać to bym powiedział, że na lewym kierunku stoi się dużo dłużej niż na prawym.
Z resztą co tam
  • Odpowiedz
@wypokowy_expert:

A jakbym miał strzelać to bym powiedział, że na lewym kierunku stoi się dużo dłużej niż na prawym.


To ma sens!

Z resztą co tam się w ogóle popsuło, cewka czy styki?


Nie mam zielonego pojęcia. Wiem, że nie działa :)
  • Odpowiedz