Wpis z mikrobloga

@bitcoholic: Jeśli dobrze poznaję, to menu z restauracji Jeff's na Polu Mokotowskim. Moim zdaniem warto tyle dać za tę kanapkę, bo jest naprawdę zajebista (w ogóle jeśli chodzi o amerykańskie jedzenie, to chyba jedno z lepszych miejsc w jakich byłem). Wiadomo, że to nie jest lokal, w którym będziemy stołować się codziennie :)
  • Odpowiedz
@bitcoholic: Wszystko idzie #!$%@? w górę. Ostatnio zauważyłem, że ten sam zestaw żarcia, który 2 lata temu zamawiałem za ~40zł teraz już 65. Niestety, trzeba się zrzucić na 500+ i nowy wał.
  • Odpowiedz
@bitcoholic: Akurat w Jeff's to te bułki i ogólnie porcje są spore. No i burger wygląda jak burger a nie #!$%@? wieża w Pizie, którą aby zjeść to i tak musisz rozmontować na składniki xD
Do tego steki- jedne z lepszych w mieście, bez "Ą Ę JAK CI #!$%@?Ę PRZEPŁACONEGO STEKA ZA 200ZŁ TO ZOBACZYSZ".
  • Odpowiedz
@tellet: jadłeś te steki za kilka stów? Ja na razie byłem na tym za kilka dych i super był i się zastanawiam, czy te kilka razy droższe są też warte ceny.
  • Odpowiedz
@sebusik: Tak, to jak z winem- jeśli mięso jest tego samego typu i jest tak samo wysmażony, to fakt #!$%@? do niego ceny +150PLN za "ekslskluzjiw ekspirniens" nie zmienia jego smaku xD
Różnica zauważalna dla większości będzie jeszcze między takim z lidla jakimś losowym, a właśnie takim za kilka dych, powyżej to już w sumie jak sobie wmówisz, że olaboga mmm ta krowa to naprawdę zajebista była xD
  • Odpowiedz