Wpis z mikrobloga

Denerwuje mnie, że na Krecie właściciel i pracownicy jarają fajki w sklepie. Paliłem wiele lat i nie jestem specjalnie jakoś przeczulony w tej kwestii, ale #!$%@? w sklepie? I żeby to było jakies jednostkowe, ale nie. Jest tak w wielu sklepach i praktycznie za kazdym razem jak tam jestem. Aż mi się PRL przypomniał, gdzie jarało się wszędzie i zawsze #belkotwpodrozy #kreta
  • 6