Wpis z mikrobloga

Chyba stałem się dynamiczniakiem - przyjechałem do domu rodzinnego, wyspałem się i teraz mnie nosi, bo nie mam co tu robić i będę musiał całą nocną przesiedzieć w jednym miejscu, jak tak dalej pójdzie to wezmę się za robotę zawodową którą zostawiłem sobie na wtorek
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach