Wpis z mikrobloga

Info z rosyjskiego źródła na temat zatonięcia Moskwy:

"Okręt flagowy rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, krążownik Moskwa, został zaatakowany przez pociski przeciwokrętowe Neptun z linii brzegowej między Odessą a Nikołajewem. Siły okrętu zostały skierowane do przeciwstawienia się UAV Bayraktar TB-2. Uderzenie spadło na lewą burtę, w wyniku czego statek przechylił się mocno w lewo. Po zagrożeniu detonacją amunicji załoga licząca około 500 osób została ewakuowana. Pływalność krążownika była komplikowana przez warunki pogodowe na morzu. W wyniku wszystkich połączonych czynników, według wstępnych informacji, niestety, krążownik dołączył do podwodnej konstelacji satelit Roskomosu."
#wojna #ukraina
  • 13
niech mi ktoś wyjaśni jedną rzecz, mianowicie dlaczego kacapy dość oficjalnie informują o całym zajściu, które jest przecież dla nich kompromitacją i raczej niechętnie do tej pory mówili o swoich stratach. Dlaczego nie zamiatają sprawy pod dywan?


@morgon: Bo że Wanię zastrzelili w krzakach to łatwo przemilczeć, jak zatonął ci okręt flagowy to ciężej. Zatonięcie pewnie obserwowały satelity no i jak ktoś zapyta gdzie jest krążownik to nie powiesz że śpi