[MatthewV3]

Instynkt przetrwania - jak ja tego gówna nienawidzę. To jedyne co mnie tutaj trzyma. Najbardziej się boję tego, że nigdy nie zdobędę się na odwagę, żeby ten instynkt przełamać i będę musiał tkwić przez dekady w tym chorym więzieniu jakim jest ten #!$%@? świat. Ostatnio czytałem, że samotność zabija więcej ludzi niż otyłość i jest tak samo szkodliwa jak paczka papierosów dziennie. Tyle dobrze, że przynajmniej szybciej zdechnę.

#przegryw #samotnosc #samobojstwo

[p.....u]

@MatthewV3: mnie tak samo. Matke bardzo kocham, ale nie widze sensu życia tylko dla kogoś. Nie można żyć dla kogoś jeśli nie da się nawet dla samego siebie.

[Tom8]

@MatthewV3: nie znam twojego życia,ale ostatnio zdałem sobie sprawę,że nawet fajnie mi się żyje,przestałem aż tak zwracać uwagę na rzeczy materialne,i jakoś lepiej się czuję.

[Kamilo67]

@MatthewV3: A i tak gada się tylko o otyłości i uzależnieniach xd. Ehhh, można gadać i gadać, ale dla ludzi i tak depresja jest tylko na zdalnych, jak nie masz Iphona albo jak byłeś jako drugi wybrany na wfie.

[Glikol_Propylenowy]

@MatthewV3: Jedź na Ukraine, postrzelasz sobie, staniesz sie facetem wrócisz z honorami i medalem, albo tak jak chcesz - w trumnie. Nie ma chyba dla Ciebie lepszego wyboru. A po takich przezyciach na bank wyleczysz sie i ze spierodlenia i z depresji a i koledzy z UA pomoga ci znaleźć żonę na Ukrainie po wojnie. Moim zadniem nie ma lepszego sposobu na wyjscie ze spierolenia w obecnych czasach, kiedy wszystko inne