Wpis z mikrobloga

Chyba niepopularna opinia, ale uważam, że ze Stranger Things to udał się póki co wyłącznie pierwszy sezon. Był sporym powiewem świeżości i pewnie w dużej mierze przyczynił się do jeszcze większego rozpromowania Netflixa. Drugi i trzeci to już było odcinanie kuponów moim zdaniem. Takie te historyjki niby spoko, ale jednak jadące już na tym samym schemacie. Oczywiście nadal były szalenie popularne i wielu bardzo się podobały.
Natomiast po tym trailerze to mam wrażenie, że 4 sezon już niemal kompletnie nie przypomina pierwszego. Wiaodmo, że dzieciaki dorosły i w ogóle, ale ogląda się ten zwiastun jak zapowiedź jakiegoś budżetowego sci-fi z potworkami.
#netflix #strangerthings
kaczek93 - Chyba niepopularna opinia, ale uważam, że ze Stranger Things to udał się p...
  • 8
  • Odpowiedz
@kaczek93: To raczej nie jest niepopularna opinia, pierwszy sezon i może drugi były ok, ale już po trzecim widać, że na siłę robili, szczególnie nie podobała mi się zmiana charakteru u Hoppera, gdzie z gościa może trochę zrzędnego ale poważnego zrobili jakiegoś amerykańskiego grubaska.
4 sezon to na 100% będzie gówno, ale obejrzę z przyzwyczajenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@kaczek93: 3 sezon odciął się kompletnie od tej całej tajemniczej otoczki z 1 sezonu, która jeszcze częściowo była obecna w 2 sezonie, a która to budowała cały klimat 1 i 2 sezonu, czyli domysły czym jest ten cały "upside down".. i w 3 sezonie poszli w taką sztampę że to aż bolało podczas oglądania. "Bitwa" w tej całej galerii to już dosłownie zmuszałem się do oglądania, bo zwyczajnie i tak wszystko
  • Odpowiedz