Wpis z mikrobloga

W tych pustych ślepiach jedyne co widzę to tęsknotę, za swym domem. Prawdziwy tragizm grecki. On zawsze należał do Belwederu białostockiego i mlecznego ogra cięmiężyciela. Nieważne gdzie ucieknie, wszystkie siły wszechświata ciągną go do drewnianego domku. Wypatruje melancholijnie ciągle za okienko, mając nadzieje że to przykry sen. I obudzi się w łożu żmijowskim. Spojrzy za okno a tam kolejne tabuny frajerów z paczkami, będą głaskać mu pewność siebie. Swawolnie wyruszy do Zodiaka zjeść jak cesarz, a po posiłku zakupi kilka butelek Ansera i zanurzy się w tym bajecznym świecie.
Powyzywa się z wieprzem, i to jedyna cena za radosne życie.
Teraz stał się więżniem gdzie nie ma przypadkowych widzów którzy będą go chwalić i lizać dupe pod bramką. Nie może w każdej chwili wyjść na inhalacje rozpuszczalnikiem. Wypić? Wypić to on mógł zawsze z Aronem. Sprzedał się za chlanie
i musi obierać ziemniaki na spelunie. Ekipa speluńska nie widzi w nim celebryty, tylko przygłupa który wygaduję abstrakcyjne rzecz o sławie z bycia menelem który psznie je.
#kononowicz #patostreamy
źródło: comment_1649687298WOMkGSiMo2v9O10ee7Dpne.jpg
  • 10
@Mescuda: Zgadzam się z prawie całym wpisem ale:

Ekipa speluńska nie widzi w nim celebryty, tylko przygłupa który wygaduję abstrakcyjne rzecz o sławie z bycia menelem który psznie je.


Ekipa pijąca może i nie, ale prezes widzi w nim celebrytę. Gdyby Major nie był celebrytą, nie sprowadził by tylu nowych widzów na kanał Speluny.
@Mescuda: Laluś to taka współczesna p0lka. Wszyscy mu słodzili bo jest niepełnosprawny i nieszkodliwy a on myślał że to prawda ego urosło kasa sława zrobiły swoje myślał że jest królem. Teraz zobaczył że był tylko przystawką do Knura widzów nie ma paczek nie ma donejty nie starczają prawie na nic za chwile spotka się ze ścianą jak p0lka po 30