Wpis z mikrobloga

@PiotrFr: W dobrych rękach to i Polonez się nie zepsuje. Mówię to jako posiadacz Trucka i Caro, cały biznes polega na tym, że naprawdę dobre i udane wozy to i w gównianych rękach nie klękają( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@PiotrFr: No znam się całkiem nieźle z gościem, który razem ze swoim ojcem lubi stare Merce, mają 190 W201 i balerona i te wozy ostatni raz serwis nie wiem kiedy widziały, bo już przez poprzednich właścicieli były mocno dobite, a w dodatku takich rzeczy jak wymiana oleju to one już chyba nie pamiętają, bo od dawien dawna robi się w nich tylko dolewki jak się zapali lampa Aladyna, każda część
  • Odpowiedz
@Profil_Internetowy: to 2.4

@fajnyprojekt: przez 200tys wymieniałem olej, 2x rozrząd, hamulce z przodu (zrobiłem też tył teraz żeby teść miał spokój) i dwa wahacze. Nie wiem co tu niby jest takie wymagające troski.
A i jeszcze łożysko z tyłu po drifcie w krawężnik na śniegu xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@PiotrFr: to już nie tak bezawaryjną jednostka, ale dalej ok. Myślałem, że 1.9 bo to jest klasyczny przykład, że alfa ma bezawaryjne auta. Takie gadanie janusza w stylu hiehiehe nie kupuje się aut na ef synek, fordów, fiatów i francuskich i włoskich i amerykańskich, a wymienił już diesel trio w swoim pastuchu (turbo, masa, wtryski) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PiotrFr: 2.4JTD w wersji 10V wspominam jako REWELACYJNY silnik, który nigdy w życiu nie sprawił mi żadnych problemów poza niesamowicie drogą i praktycznie niedostępną miską olejową, którą uszkodziłem z własnej winy.
2.4 20V w wersji 200KM było tylko odrobinę gorsze pod względem kosztów i częstotliwości napraw - głównie zapewne dlatego, że był to w momencie kupna najtańszy egzemplarz z 2.4 200KM jaki był na OLX xD
  • Odpowiedz
@PiotrFr: A to w sumie jak u mnie w Trucku, na 6 lat jeżdżenia głównie wymiany płynów i rzeczy typu tarcze, klocki, z raz czy dwa jeszcze był termostat, końcówka drążka plus regulacja gaźnika i zaworów.
  • Odpowiedz
w dobrych rękach Alfy się nie psują ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mówię to jako posiadacz 156, GT


@PiotrFr: Panie Piotrze ale proszę już nie zaginać czasoprzestrzeni, prawda 159 to dobry samochód i mało się psuje jak się posiada wysoką kulturę mechaniczną. Jednak 156 się psuje nawet w bardzo dobrych rękach, chyba że wymieniamy części zanim się popsują bo znamy wszystkie wątki z forum na pamięć i
  • Odpowiedz
@PiotrFr: Nie no, moja ostatnia też się nie psuła jak co dwa miesiące prewencyjnie wymieniałem połowę osprzętu to wiadomo że był tip top ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Drogo poszła ta GTA?
  • Odpowiedz