Wpis z mikrobloga

Trochę beka z Rosjan, że mają się za supermocarstwo, które zmienia równowagę sił, a jedyne co robi to testuje USA na potrzeby Chin. Putin siedzi głęboko w kieszonce Puchatka i już spadł poza piedestał. Obecnie to co widzimy to rozgrzewka do otwartego konfliktu USA - Chiny, gdzie walka konwencjonalna nastąpi dopiero za kilkanaście lat. Starcie jest jednak nieuniknione. To jest wojna cywilizacyjna, o której mówił Biden.

Najbliższe tygodnie będą kluczowe dla wojny w Ukrainie. Dojdzie do ogromnych bitew w Donbasie, niewidzianych od czasów II WŚ. Zakończy się to najpewniej jakimś porozumieniem, niezależnie od wyniku. Jeśli Ukraina się obroni (a na to się zanosi) to taki rezultat oznacza zwycięstwo USA - demokracja przetrwała. Balans w Europie przywrócony.

Pamiętajmy, że nadal 2022 będzie trwał ( ͡° ͜ʖ ͡°) Potem magicznie przeniesiemy się do Afryki i na Bliski Wschód. Będziemy śledzić relację z ogromnego kryzysu humanitarnego z powodu głodu. Ludzie będą umierać na ulicach, zaczną się protesty i przewroty. USA i Chiny będą się prześcigać ze wsparciem humanitarnym oraz studzeniem nastrojów. Patrząc na obecną strefę wpływów w Afryce i ostatnie ruchy Chin (masowe inwestycje w żywność) przeczuwam, że tę potyczkę wygrają Chiny.

USA będzie miało Europę, a Chiny Afrykę. Akt 3? Przekonamy się już niedługo.
24.02.2022 rozpoczął się największy rollercoaster XXI wieku.

#ukraina #wojna #rosja #chiny #usa
Pobierz
źródło: comment_1649323986ssEt9WPLttVxvCOXf4fJLB.jpg
  • 8
@the_good_guy: widzi jak działa logistyka i wywiad amerykański oraz jakie są czasy reakcji na poszczególne działania. Wie też w jaki sposób będą próbować ich zdusić gospodarczo i informacyjnie.

W wojnie informacyjnej Ukraina gruzuje Rosję.
24.02.2022 rozpoczął się największy rollercoaster XXI wieku


@napster92: optymista, pewnie tak samo ludzie pisali na pra-wykopie o 28 czerwca 1914 (czy tam 28 lipca, jeżeli ktoś woli od samej wojny a nie od Ferdynanda). A potem przyszedł 1939 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@leguea12: można to nazwać dogrywką, ale myślę, że raczej I wś była prologiem a II wś była głównym teatrem. Epilogiem nazwałbym zimną wojnę. Oczywiście wiem też, że równie dobrze można uznać 1914-1945 za wojnę z zawieszeniem broni pomiędzy.
Mam opory przed nazywaniem II wś dogrywką w porównaniu z I wś ze względu na skalę. Analogią, 30 min vs 90 min :) Ale to tylko kwestia nazewnictwa