Wpis z mikrobloga

@Ekspert_z_NASA: ogólny brak surowca przynajmniej tak twierdzili. Ja kupowałem z SFD gdzieś w lutym to już jabłczan był po prawie 50 o ile pamiętam. Na KFD wtedy było taniej bo pamiętam jak #!$%@?łem, że nie sprawdziłem xD Jak teraz najtańsza na kfd jest za 65zł to na SFD aż się boję zaglądać.
@Gippo86: @czympyrympym: @troloking:
Walenie w #!$%@? standardowe i przesuwanie granicy.
Teraz to wszystkim można się zasłaniać bo klimat sprzyja podnoszeniu cen wszystkiego o wiele wyżej niż wynikałoby to z realnych zwiększonych kosztów producenta.
Benzyna tak samo rekordowo droga a baryłka ropy jakoś nie bardzo... ¯\_(ツ)_/¯ Po co wnikać, płać tyle ile pokazuje. Grunt, że Orlen pływa w szmalu.
@Ekspert_z_NASA: przejrzyj sobie oferty innych firm z suplementami, nawet za granicą. Podrożały produkty bazujące na białku, kreatywnie i aminokwasach, zwłaszcza na tych dwóch pierwszych rzeczach. Witaminy i minerały, oraz inne tego typu produkty tyle o ile, bo na kapsułki i tabletki koszt surowców nie ma aż tak dużego wpływu jak na kreatynę, której wartość to przede wszystkim koszt surowców. O ile kreatynę i aminokwasy niejako rozumiem, bo większość pochodzi z Chin,
@Pozytywny_gosc śmieszki śmieszkami, ale do kosztu bomby należy dopisać koszt badań profilaktycznych, dodatkowych osłonek na wątrobę, popularnych obecnie peptydów etc. Ci, których stać na poważne podejście do dopingu, przynajmniej ci, których znam i tak dodatkowo biorą kreatynę. Moim zdaniem teraz ludzie poważniej podejdą do diety i treningu i ograniczą suple do minimum.