Wpis z mikrobloga

@Marcinowy: pod skarbcem jest mnóstwo naciągaczy i chcą straszne pieniądze żeby Cię wprowadzić na górę.
Jest darmowa opcja - tylko się dużo dłużej idzie, ale jak dla mnie widoki były super po trasie :)
Mijasz skarbiec, naciągaczy i stoiska i skręcasz w zielony szlak w prawo. On prowadzi taką krętą ścieżką na górę. Tam też jest pan naciągacz ze stoiskiem. Ale wystarczy u niego kupić cokolwiek do picia
  • Odpowiedz
@Marcinowy: mapki nie mam, latają po necie na blogach albo masz na miejscu za darmo :)
Tak - Jordan pass przyszły dwa pliki, wydrukujcie sobie bo sprawdzają w Petrze i na lotnisku po przylocie. Grunt żeby kod QR był :)
Mieliśmy auto wypożyczone, także co do trasportu nie pomogę
  • Odpowiedz