Aktywne Wpisy
salanderek +423
Czy i co ile pierzecie szczotkę do kibla? Zamieszkałem jakiś czas temu z dziewczyną i była zdziwiona, jak do białych ubrań w pralce dorzuciłem szczotkę do kibla, bo u niej się nie prało, tylko kupowało nowe, u mnie w domu natomiast tak średnio co 2-3 miesiące - wyrzucanie i kupowanie nowych szczotek to wg mnie marnowanie pieniędzy, także ciekawy jestem jak jest u was
#kiciochpyta #mieszkanie
#kiciochpyta #mieszkanie
WielkiNos +228
Palacze to nie najbardziej uciśniona grupa tylko najbardziej roszczeniowa, która nie dba o nic poza możliwością realizacji swojego uzależnienia.
#palenie #polska #przepisy #bekazpodludzi #palaczetopodludzie
#palenie #polska #przepisy #bekazpodludzi #palaczetopodludzie
1. Highlife powiatowy
Chcęsięzabić#!$%@?ć#!$%@?ć.jpg
Oglądanie ich sprawia mi fizyczny ból. Chcę być rzetelny, oglądam ich bez przewijania, ale pod koniec wyję z bólu jak husky do księżyca.
Są tak puści, że jakby któreś delikatnie pacnąć w potylicę to echo zęby wybije.
Nie wiem, może to z racji nadchodzącej wielkanocy jakieś lockowanie wydmuszek w tvnie?
O wiecie, to jest ten typ znajomych, od których słyszysz, "musimy się spotkać, musimy, koniecznie, tak mało czasu, zabiegani dynamicznie jesteśmy". Potem przychodzą w tych swoich hilfigerach po przecenie na zalandzie i zastanawiasz się po chwili "po jaki **uj się z nimi spotykać".
2. Pietia i Doris
No tu się dzieje srogo. Tu będzie bulgotać co odcinek.
Podtrzymana teza, że on się Doris kompletnie nie podoba, a ona nie wie jak z tego wybrnąć i szuka różnic żeby je podkreślać a nie niwelować. Wymyśliła sobie #!$%@? o jakimś ideale w głowie Piotrka, którego nigdy nie spełni, choć typ się ślini do niej (nie tylko jak mówi, ale przede wszystkim mentalnie) jak szczeniak na smaczki, więc powie i zrobi wszystko żeby jej było "miło i miło". Ona będzie ustawicznie szukać i eksponować różnice. Sama nie wie czego chce. Robi dramy. Każda odpowiedź byłaby zła w tej rozmowie w kuchni. Piotrek ze swoim aspołecznym piwniactwem będzie łapał error. Będzie porządnym simem, ale Doris ciągle nie będzie coś pasować, więc prędzej czy później palnie coś głupiego lub nie wytrzymie i się zgotuje. A ta passive agressive to wykorzysta.
W reakcji jest kiepski. A jak sam coś wymyśli no to kyrie elejson. Z tym dzieckiem to #!$%@?ł temat jak łysy grzywą o kant kuli. Chciał jak najszybciej, bo myślał, że wyjdzie na takiego porządnego i przykładnego faceta. No to dla Dorci szukającej problemu to był temat wystawiony do ataku jak przez Pawła Zagumnego. Nawet mu wmówiła, że jest jakiś zaborczy, uparty i w ogóle, choć chłop przy niej to totalny miękiszon.
To się nie może udać, bo on jej się kompletnie nie podoba, a ona chce za bardzo...
3.
... Za to u kandelabrarza bailando. No kto by się spodziewał? Nikt na tagu. Miało jebnąć z impetem, a tu jest najlepiej. Kluczem do sukcesu jest fakt, że on jej się podoba. Niby jest nietykalska w kamerach, ale jak poszła w ślinę po zobaczeniu kandelabru to Kamilkowi spuchł nawet ten migdał co mu wycięli w dzieciństwie.
Ona czuje, że to trochę nie ta liga. Imho on ma #!$%@? w oczach, ale atrakcyjnością fizyczną w systemie dziesiątkowym na pewno nad nią góruje.
Nawet matka wydawała się normalna, jakaś lepsza, choć wszyscy pewnie spodziewaliśmy się, że po przyjeździe do domu będzie:
- siadaj tu mały #!$%@?, robimy test IQ, miałaś mnóstwo czasu na przygotowania, dlatego od razu przechodzimy do sedna: Okudżawa "play"
Ale nie postawiłbym dychy, że przetrwają nawet gdybym był nałogowum hazardzistą.
#slubodpierwszegowejrzenia
a jak wykopek wyleciał przy sushi z tematem zrobienia sobie dzieciura to umarłem w środku xd
ale kandelabra nie niósł Kamil, tylko Adam
Coś równie celnego widziałem na VHS jak Renata Maurer-Różańska #!$%@?ła dwa medale olimpijskie w Atlancie w strzelectwie.
Zastanawia mnie czy gdyby Piotr nie był taką parówą z zachowania to Dorotka (rozwala mnie że on cały czas mówi na nią Dorotka, jak do dziecka) byłaby też taka na nie.
Na ślubie, jak go zobaczyła sprawiała wrażenie zadowolonej
Nie róbmy z niego jakiegoś tyrana, gdy sam sprowadził się do roli podnóżka spijającego namiętnie każde pierdnięcie.
Kogo to obchodzi co chce robić? Nie wiem, żonę? Normalne, że przedstawił swoją wizję tego co chce on sam robić z uwzględnieniem żony. Na pewno to lepsze i uczciwsze
To seplenienie, nadskakiwanie, #!$%@?, to co mówi do kamer o "wyśnionychbleble" widać w zachowaniu wobec niej. A tak, ona niestabilna, a on twierdzi, że jest super zajebiście. No dżizuz
Ciekaw jestem co by było jakby trafił do tego co był w poprzednich edycjach z tą szurniętą
To było napastliwe i kompletnie bez smaku. Sorry, tak z kobieta się nie rozmawia.
Zedytowalem, wycieczka osobista kompletnie niepotrzebna, przepraszam.
Chodzi mi o to, że chyba on
- jest, chcesz dzieci?
- tak
- ja tez, super
A jakikolwiek komentarz