#anonimowemirkowyznania Dlaczego przy obecnej inflacji 10.9% nie wszyscy kupują rtv agd na raty 0%? Dla mnie to totalny no brainer (zakładając, że nie da się znaleźć lepszej oferty w innym miejscu za gotówkę). Płacić np. 3k za lodówkę gotówką jest gorsze niż np. pół roku bez rat i 10 rat po 300pln. Szczególnie dla osób np. w it gdzie są regularne podwyżki. Powiedzcie mi jeśli istnieje jakiś haczyk którego nie widzę...
@AnonimoweMirkoWyznania: co z tego że indlacja 11%, jak moje zarobki się nie zmieniają i rata np. 300 zł. zawsze będzie wynosić 10% moich zarobków, przez x miesięcy...
@kaspe: na raty się bierze przez neta na klik na oświadczenie. Nie wiem jaki górny pułap gdzie następuje weryfikacja. W niedzielę o 22 dopiero co kupiłem tv za 4k na 20 rat pół roku nie płacisz. Od razu na maila umowa kredytowa. 20 zleceń z banku w 5 min zrobione. Wybacz ale to znacznie krócej niż podjechanie do sklepu ulice dalej.
@TompsonzPolski: wiem, bo tak wziąłem robota kuchennego, ale po prostu na przykład z suszarką się nie dało, bo nie było możliwości dodać wniesienia i montażu. Biorąc pod uwagę, drożejący sprzęt i inflację to raty 0% to faktycznie idealne rozwiązanie.
@AnonimoweMirkoWyznania Inny argument za ratami jest taki: masz koszty miesieczne 5k, to na sześciomiesięczną poduszkę potrzebujesz 30k. Finansując zakup od razu wyciągasz 10k z inwestycji, natomiast kupując na 20 rat musisz wyciągnąć tylko 3k z inwestycji żeby zwiększyć poduszkę.
PustaProgramistka: Bo nie żyją ponad stan. Wysoka inflacja -> wysokie stopy -> wysokie bezrobocie. Co z tego, że wartość pieniądza spadnie za rok jak wtedy możesz już nie mieć pracy?
@Trusky92 po drugie tak nie boli jak wydajesz 1000zł miesięcznie na raty
No widzisz i na tym polega też ich pułapka bo ludzie częściej biorą rzeczy których tak naprawdę nie do końca potrzebują, albo kupują droższe niż by wzięli gdyby musieli wyłożyć całość więc często wcale nie oszczędzają a wydają więcej niż planowali. Jak masz odłożone na AGD 10 tysięcy to kupisz do 10 tysięcy, ale na raty możesz przecież spokojnie
Powiedzcie mi jeśli istnieje jakiś haczyk którego nie widzę...
@AnonimoweMirkoWyznania: może ktoś ma wolne 200k na koncie i nie robi mu różnicy czy zapłaci za coś raz czy podzieli to na 12 rat zero procent. W takim wypadku raty są na minus, bo trzeba pamiętać o comiesięcznym przelewie.
jaki w tym sens? I tak wydaję te 3k złotych. To bez różnicy, czy zapłacę je z góry czy na raty - i tak wydam 3k.
Teoretycznie możesz "zarobić" na inflacji, a praktycznie możesz zarobić odkładając całą kwotę na np. konto oszczędnościowe i co miesiąc zabierając z tamtąd kasę na ratę. Ale to obecnie grosze. Na moim najlepszym koncie obecnie mam 4.3% No ale jak komuś chce się bawić
@EpicKris: no to wyjaśnij na przykładzie gdzie realnie zarabiam/oszczędzam przy takim manewrze - tylko bez 'mam satysfakcję że teraz 100zl mojej raty ma mniejszą siłę nabywczą'.
Chyba tylko gdybyś kupil te lodówkę na raty w dolarach byłaby REALNA różnica.
no to wyjaśnij na przykładzie gdzie realnie zarabiam/oszczędzam przy takim manewrze - tylko bez 'mam satysfakcję że teraz 100zl mojej raty ma mniejszą siłę nabywczą'.
Kupujesz rzecz za np. 1k i płacisz całość dzisiaj vs kupujesz rzecz za 1k na raty, dzisiaj płacisz 100 zł, a resztę wkładasz na konto oszczędnościowe z którego wypłacasz co miesiąc, albo sobie inwestujesz, albo kupujesz coś innego. Przy każdym rozwiązaniu jesteś do przodu.
Dlaczego przy obecnej inflacji 10.9% nie wszyscy kupują rtv agd na raty 0%? Dla mnie to totalny no brainer (zakładając, że nie da się znaleźć lepszej oferty w innym miejscu za gotówkę). Płacić np. 3k za lodówkę gotówką jest gorsze niż np. pół roku bez rat i 10 rat po 300pln. Szczególnie dla osób np. w it gdzie są regularne podwyżki. Powiedzcie mi jeśli istnieje jakiś haczyk którego nie widzę...
#inflacja #pieniadze #finanse
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #624b3e990c35a48d0deceb90
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Przykłady:
https://www.euro.com.pl/lodowki/samsung-bespoke-rb38a7b5e22.bhtml - 3599 zł
https://elektrohome.pl/chlodziarko-zamrazarka-samsung-rb38a7b5e22,id40702.html - 3200 zł (tutaj też 0% lol)
https://allegro.pl/oferta/lodowka-nofrost-samsung-rb38a7b5e22-bespoke-czarna-11675083853 - 2999 zł.
Cześć towaru jest rzeczywiście niedostępna nigdzie indziej i
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
No widzisz i na tym polega też ich pułapka bo ludzie częściej biorą rzeczy których tak naprawdę nie do końca potrzebują, albo kupują droższe niż by wzięli gdyby musieli wyłożyć całość więc często wcale nie oszczędzają a wydają więcej niż planowali.
Jak masz odłożone na AGD 10 tysięcy to kupisz do 10 tysięcy, ale na raty możesz przecież spokojnie
@AnonimoweMirkoWyznania: może ktoś ma wolne 200k na koncie i nie robi mu różnicy czy zapłaci za coś raz czy podzieli to na 12 rat zero procent. W takim wypadku raty są na minus, bo trzeba pamiętać o comiesięcznym przelewie.
@wonsztibijski: to miałoby sens gdybyś w tym czasie pozostała kasę inwestował, jak tego nie robisz to nie ma różnicy.
Nie wiem co bardziej konkretnego byś chciał od wyjaśnienia faktu?
Teoretycznie możesz "zarobić" na inflacji, a praktycznie możesz zarobić odkładając całą kwotę na np. konto oszczędnościowe i co miesiąc zabierając z tamtąd kasę na ratę. Ale to obecnie grosze. Na moim najlepszym koncie obecnie mam 4.3% No ale jak komuś chce się bawić
Chyba tylko gdybyś kupil te lodówkę na raty w dolarach byłaby REALNA różnica.
Kupujesz rzecz za np. 1k i płacisz całość dzisiaj vs kupujesz rzecz za 1k na raty, dzisiaj płacisz 100 zł, a resztę wkładasz na konto oszczędnościowe z którego wypłacasz co miesiąc, albo sobie inwestujesz, albo kupujesz coś innego. Przy każdym rozwiązaniu jesteś do przodu.