Wpis z mikrobloga

Kwestia gnębienia w szkole. Jakbyście mieli taką sytuację że w waszym dzieciństwie komuś z waszych rówieśników umyślało się żeby właśnie z was zrobić pożywkę i przez całą szkołę podstawową i gimnazjum musielibyście znosić drwiny, alienację, wyzwiska, wyśmiewania, czasami naciąganie na bójki, brak akceptacji, i wpłynęłoby to na was tak że nabylibyście lęki społeczne, brak chęci np. chodzenia gdziekolwiek bo pewnie tą osobę spotkacie i będzie wam umniejszać przed innymi ludźmi wraz z innymi ludźmi (czyli klasyczna reakcja że jak mnie odrzucają to się nie narzucam), tak niskie poczucie wartości że nie czulibyscie się na siłach startować do płci przeciwnej, i problemy z nauką i samooceną i depresją - potem w liceum z racji lęku przed bliskością nie mielibyście dziewczyny i nie za bardzo mogli przez to bywać na imprezach a wasze życie ograniczało się tylko do dziennego trybu szkoły - potem z racji tego na studiach nie moglibyście nadążyć za grupą która swobodnie korzysta z życia a z wami ludzie nie chcą przebywać bo nie jesteście wystarczająco atrakcyjni socjalnie, musielibyście nadrobić zaległości a każdy nie ma zaległości, co sprawiłoby że bylibyście przygnębieni, samotni i mieli problemy w nauce - co z racji tego przełożyłoby się na problemy z dobrze płatną praca, brak siatki kontaktów i znajomych/przyjaciół, zaniedbanie, uzależnienia i brak możliwości założenia rodziny - co z racji tego przełożyłoby się na samotność i depresję w życiu dorosłym i zmarnowane samotne życie na psychotropach -> to byście uznali że ta osoba zrobiła wam krzywdę czy że daliście sobie zrobić krzywdę?
#pytanie #depresja #przegryw #fobiaspoleczna ##!$%@? #zycie #psychologia #tfwnogf
  • 5
  • Odpowiedz
  • 0
@interpenetrate to o mnie trochę.

Ja do nikogo, kto do mnie fikał w czasach szkoły nie mam pretensji, przecież byliśmy tylko dziećmi. A one potrafią być dla siebie bardzo okrutne niestety.
  • Odpowiedz
  • 0
@interpenetrate no ale ja już nie odczuwam zadnycb skutków tego, także mi to dynda ʕʔ

Juz okolo 18tki z tymi samymi ludźmi na koncerty jeździliśmy, także peace and love
  • Odpowiedz
  • 0
@interpenetrate mialem dużo problemów psychicznych w mlodej dorosłości, fobię spoleczną. Moze to nie wynikalo konkretnie z przesladowania, ale to tez mnie bardzo w latach gimnazjum bolalo.
  • Odpowiedz