Wpis z mikrobloga

Znalezisko ku rozwadze szczególnie prawicowym mazgajom, kwilącym rozpaczliwie jaka to niesprawiedliwość spotyka facetów w Ukrainie, podczas gdy kobiety są strasznie uprzywilejowane względem nich:

Ukrainki na froncie wojny z Rosją. Prawo do walki wywalczyły sobie same

Kilka lat temu regulacje nie dopuszczały kobiet w Ukrainie do bardzo wielu funkcji wojskowych, w tym związanych z walką bezpośrednią. Zaciągały się więc np. jako kancelarystki, choć tak naprawdę podkładały miny. W tej wojnie widać je wyraźnie, ale by zdobyć prawo do walki musiały przejść długą drogę

Raport Ministerstwa Obrony Narodowej Ukrainy z końca 2021 roku mówi, że kobiet w strukturach wojskowych Ukrainy jest ok. 23 proc., z czego ponad 15 proc. to żołnierki zawodowe. Kobiety pełnią też wiele innych, ważnych funkcji, np. w walce z dezinformacją, wiele z nich jest dziennikarkami, ekspertkami.

https://www.wykop.pl/link/6596565/ukrainki-na-froncie-wojny-z-rosja-prawo-do-walki-wywalczyly-sobie-same/

#ukraina #wojsko #wojna #kobiety #bekazprawakow #neuropa
  • 34
  • Odpowiedz
@Takiseprzecietniak: Niestety byłem zmuszony zakopać to znalezisko ze względu na tę frazę:

Znalezisko ku rozwadze szczególnie prawicowym mazgajom, kwilącym rozpaczliwie jaka to niesprawiedliwość spotyka facetów w Ukrainie, podczas gdy kobiety są strasznie uprzywilejowane względem nich


Mimo że z prawicą mam tyle wspólnego co z baletem, to cały sens "pretensji" został przeinaczony. Nie spotkałem głosów mówiących, że wszyscy obywatele niezależnie od płci powinni zostać i walczyć. Spotkałem się za to z
  • Odpowiedz
Znalezisko ku rozwadze szczególnie prawicowym mazgajom, kwilącym rozpaczliwie jaka to niesprawiedliwość spotyka facetów w Ukrainie, podczas gdy kobiety są strasznie uprzywilejowane względem nich:

Ukrainki na froncie wojny z Rosją. Prawo do walki wywalczyły sobie same


@Takiseprzecietniak: Ukrainki wstępujące DOBROWOLNIE do armii są jakimkolwiek argumentem za ZMUSZANIEM mężczyzn do walki w trakcie wojny i ZABRANIANIEM mężczyznom wyjeżdżania z kraju ogarniętego wojną?

Jeśli tak, to osoby dobrowolnie uprawiające seks są argumentem za
  • Odpowiedz
@AndrzejDudaKrolemJest: Artykuł jest o tym, że dążenie do równouprawnienia kobiet w ukraińskim wojsku, jest procesem. Procesem zależnym od wielu czynników. W kontrapunkcie ekspertka podaje przykład, gdzie jest najlepsza sytuacja pod tym względem, czyli np. Norwegii i co temu sprzyja.

A ja się cierpko odnoszę nie do sprawiedliwości prawa obecnie obowiązującego w Ukrainie, tylko do jojczenia wypokowego prawactwa, które nagle zaczęło walczyć o równouprawnienie. Szkoda, że tyle entuzjazmu nie wykazuje w
  • Odpowiedz
@Takiseprzecietniak: dalej nie rozumiem, bo używanie słowa "równouprawnienie" jako synonimu wyrażenia "prawa kobiet" to gwałcenie logiki.

Czemu "prawactwo" ma walczyć o prawa kobiet w kraju, który systemowo dyskryminuje mężczyzn poprzez wyższy wiek emerytalny i pobór w razie wojny tylko dla mężczyzn?

I to w sytuacji, gdy od lat więcej kobiet niż mężczyzn popiera przymusowy pobór?

Pokazujesz tylko, że idea równouprawnienia jest gówno warta i mężczyźni powinni wszystko za mordę trzymać
  • Odpowiedz
Bo to jest uczciwe i dobre. To chyba wystarczający argument?


@Takiseprzecietniak: no i dobro i uczciwość nakazuje walkę z dyskryminacją systemową przede wszystkim. Kobiety nie są w Polsce systemowo dyskryminowane, więc nic dziwnego, że prawica o nie nie chce walczyć.
  • Odpowiedz
@skitarii: Rozważ też taki argument, który powinien trafić do prawicowych przekonań: kobiety, jakkolwiek by to głupio nie zabrzmiało, są strategiczną wartością każdego społeczeństwa, bo decydują po prostu o jego biologicznym przetrwaniu. Dlatego jest im potrzebna szczególna ochrona.
  • Odpowiedz
Rozważ też taki argument, który powinien trafić do prawicowych przekonań: kobiety, jakkolwiek by to głupio nie zabrzmiało, są strategiczną wartością każdego społeczeństwa, bo decydują po prostu o jego biologicznym przetrwaniu. Dlatego jest im potrzebna szczególna ochrona.


@Takiseprzecietniak: i rozumiem, że te biologiczne przetrwanie też będzie od kobiet egzekwowane przymusem w ramach "poboru rozrodczego"?

Bo jeśli nie, to wiedz, że Ukrainki mają jedną z najmniejszych dzietności na świecie i biologicznego przetrwania
  • Odpowiedz
Skoro mają jedną z najmniejszych, to tym bardziej trzeba je chronić i im pomagać. To chyba oczywiste.


@Takiseprzecietniak: nie chronić, tylko zakazać wyjeżdżać z kraju i zmusić do rodzenia przynajmniej dwójki dzieci.

A gadanie o "przymusie rozrodczym" jest zupełnie od czapy i bez sensu. Nie wiem skąd coś takiego
  • Odpowiedz
bronisz przymusowego wysyłania mężczyzn na wojnę


@skitarii: Gdzie niby? Wymyśliłeś sobie chochoła i z nim dzielnie walczysz. Jestem przeciwko przymusowemu wcielaniu do wojska kogokolwiek, bez względu na płeć. Tym powinni się zajmować zawodowcy i ochotnicy.
  • Odpowiedz
Gdzie niby? Wymyśliłeś sobie chochoła i z nim dzielnie walczysz. Jestem przeciwko przymusowemu wcielaniu do wojska kogokolwiek, bez względu na płeć. Tym powinni się zajmować zawodowcy i ochotnicy.


@Takiseprzecietniak: no to jaki masz problem z tym, że na wykopie prawica sprzeciwia się temu choremu prawu i negujesz ich rację? Powinieneś wręcz poprzeć te głosy.
  • Odpowiedz
no to jaki masz problem z tym, że na wykopie prawica sprzeciwia się temu choremu prawu i negujesz ich rację?


@skitarii: Taki, że mi to śmierdzi na kilometry załganiem i hipokryzją. Jakoś nie widziałem ze strony prawicy podobnego oburzenia, kiedy jest mowa o prawie kobiet do własnego ciała i życia w przypadku aborcji. Ale może coś przegapiłem...
  • Odpowiedz
Taki, że mi to śmierdzi na kilometry załganiem i hipokryzją. Jakoś nie widziałem ze strony prawicy podobnego oburzenia, kiedy jest mowa o prawie kobiet do własnego ciała i życia w przypadku aborcji. Ale może coś przegapiłem...


@Takiseprzecietniak: tak samo jak nie widać ze strony prawicy oburzenia, gdy mężczyzna jest zmuszony do płacenia alimentów na cudze dziecko. Lewica też wprost domaga się zmuszania mężczyzn do alimentów, gdy kobieta mając możliwość aborcji
  • Odpowiedz