Wpis z mikrobloga

Kariera Senny mogła zakończyć się po sezonie 1989 w kontrowersyjnych okolicznościach. Po tym jak Ayrton oskarżył FIA a zmanipulowanie wyników mistrzostw. Jednak w tym przypadku to nie Ayrton chciał odejść z F1, a F1 nie chciała Senny.

Sprawa miała swój początek w GP Japonii finałowym wyścigu sezonu 1989, a konkretniej na 47 okrążeniu. Kiedy to doszło o kolizji Senny z Prostej. Sprawa jest raczej powszechnie znana, Senna #!$%@?ł się w Prosta tak aby pozbawić go szans o tytuł. Senna wygrał ten wyścig, lecz po jego zakończeniu został zdyskwalifikowany za spowodowanie kolizji, a tytuł ostatecznie trafił do Prosta.

Z wynikiem sędziów nie zgadzał się Senna, twierdząc że FIA manipuluje wynikami mistrzostw aby przyznać tytuł Prostowi. Na początku grudnia, prezydent FIA Jean-Marie Balestre, zaproponował Sennie spotkanie na którym mieli sobie wszystko wyjaśnić i symbolicznie podać ręce na zgodę. Senna jednak nie okazał skruchy i stwierdził że nie będzie się z nikim jednał i wie swoje. Wobec tego światowa rada sportów motorowych postanowiła zawiesić licencję Senny do czasu kiedy ten nie przeprosi i nie wycofa swoich zarzutów wobec FIA. Senna nie myślał jednak o ugodzie. Zagrożony był także zespół Mclarena, gdyż oprócz kary dyskwalifikacji z GP Japonii, Senna otrzymał karę 100 000 dolarów. Kara wciąż ta nie była spłacona. Mclaren ostatecznie zapłacił tą grzywnę, więc przynajmniej oni mogli być pewni udziału w sezonie 1990.

Czas leciał a Senna ani myślał się dogadać z Balestre, który nawet zaczął sugerować że jak Sennie nie podoba się w F1, to zawsze może wystartować w F3000 lub innej serii. W lutym ukazała się oficjalna lista startowa sezonu 1990, na której nie znalazł się Senna. Kierowcami Mclarena na dokumencie FIA byli Gerhard Berger oraz Jonathanem Palmerem, co było wielką sensacją. Palmer przed sezonem dołączył do Woking, ale wyłącznie w formie kierowcy rezerwowego, nikt nie rozważał go na poważnie. Oświadczenie to zdziwiło nawet Mclarena.

Wobec ruchu FIA, Senna został poniekąd zmuszony do negocjacji z FIA, których efektem było krótkie oświadczenie ze strony Brazylijczyka, w którym stwierdził że ani Balestre ani żaden inny członek FIA nie miały bezpośredniego wpływu na wyniki sezonu 1989. Senna jednocześnie uznał mistrzostwo Prosta, kończąc cała sprawę. Nie były to typowe przeprosiny, raczej zimne wycofanie się z całej sprawy przez Senne. Ale Balestre to wystarczyło i nigdy nie spodziewał się od Senny szczerych przeprosin. Po ugodzie z Senna, FIA przywróciła go na listę startową, usuwając z niej Palmera.

źródło

#f1 #randomf1shit
tumialemdaclogin - Kariera Senny mogła zakończyć się po sezonie 1989 w kontrowersyjny...

źródło: comment_1648667433uny5delkWCuj4EHnLYUXiD.jpg

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
@tumialemdaclogin: Jeśli w 89 Senna wiperdolił się w Prosta to jak można nazwać to co zrobił w 90. Wiele osób do dnia dzisiejszego uważa Balestre'a za kumpla Prosta (Choćby ostatnia duża decyzja o niezabanowaniu aktywnego zawieszenia po sezonie 92) gdzie Prost wrócił na sezon 93 i zdobył 4 majstra a Senna musiał jechać taczką z silnikiem Forda Tym większy mistycyzm przychodzi gdy ogląda się Donington Park 93 gdzie Senna w deszczu
Szlaufman - @tumialemdaclogin: Jeśli w 89 Senna wiperdolił się w Prosta to jak można ...
  • Odpowiedz
@Szlaufman: Te testy Senny w Indy to był swego rodzaju straszak, aby wynegocjować najlepsze warunki z Mclarenem. Podobno Senna nie myślał serio o przejściu do Indy, interesowało go ewentualnie samo Indy500

Efektem była seria jednorazowych kontraktów w 1993, które Senna podpisywał z wyścigu na wyścig, dostając milion za jeden start. Senna chciał mieć wolną reke aby w każdej chwili pójść do Willamsa, licząc że Frank go weźnie nawet w trakcie 93
  • Odpowiedz
@tumialemdaclogin: Tylko że przejście do Williamsa w 93 zablokował sam Prost pamiętając co się działo podczas pierwszego wspólnego pobytu w Mclarenie. a póżniej zabanowanie aktywnego zawieszenia i machloje Benettona
  • Odpowiedz
@Piotr_Rupik: A myślisz dlaczego Peugeot tak wystrzelił w rajdach i Dakarze ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szkoda wypadku Toivonena ale prędzej czy później grupa B byłaby zbanowana bo margines błędu wtedy był w zasadzie zerowy.
  • Odpowiedz
@Szlaufman: na 94 też Prost próbował zablokować, ale Frank zapłacił mu aby przeszedł sobie na emeryturę. Prost też wtedy o mało nie wrócił do Mclarena. Protestował trochę w środku sezonu ale słaby silnik Peugeota go nie zachęcał. Ostatecznie obejmując rolę jakiegoś tam dyrektora technicznego
  • Odpowiedz
@tumialemdaclogin: Z 94 to było mega nietypowo bo mówiono że samochódjest szybki na dystansie 1 okrążenia ale brakowało niezawodności i osiągów na dystansie Choć przez pryzmat czasu i tego co robił Benetton na przestrzeni sezonu 94 dziwiła mnie taka zawziętość ze strony Senny który jednak widział trendy że technologia i różne zagrania wygryzają umiejętności. Prost sobie wszystko przekalkulował i odpuścił (Kasę zainwestował na rozwój swojego zespołu) . Zresztą Renault chciało wrócić
  • Odpowiedz
@snieznykoczkodan: No właśnie dziwne bo Honda chciała się wycofać po sezonie 91 Dennis chciał kupić silniki Renault ale Williams to zablokował. Honda została tylko dzięki prośbom Dennisa Zresztą końcówka sezonu 91 i zadyszka formy Mclarena oraz zwiększony popyt na paliwo silnika Hondy zwiastowały że początek sezonu będzie ciężki. Zresztą Honda była tak lojalna że na początek sezonu 92 wystawili silnik z zeszłego sezonu dostosowany do regulaminu sezonu 92.

Dlaczego Senna podpisał
  • Odpowiedz