Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ehh nie widzę już sensu w tym wszystkim. Bo to wszystko go poprostu nie ma. Jak mam cieszyć się z życia, będąc kompletnie sam? Z kim mam dzielić moje sukcesy i porażki? Po co mam wstawać rano z łóżka? By znowu czuć to, co na codzień? Cholerną pustkę? Cholerną niechęć do świata i życia? Łatwiej było mi iść przez ten obrzydliwy świat, gdy żyła moja rodzina. Tworzyła ona swoistą tarczę, ochraniającą mnie przed obrzydliwościami społeczeństwa. My mieliśmy swój świat, piękny, idealny i czysty. Nie zasłużyłem sobie na to, co mnie spotkało, no ale świat jest niesprawiedliwy, bo jest piepszonym cholernym głównem, które z przyjemnością spaliłbym na popiół. Wy tego nie zrozumiecie, ale ten ból jest rozrywający, rozrywający....

#incelmirkuje

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62445e1d221d32e736db4577
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 2